Wyniki polskiego cargo kolejowego podawane co miesiąc mogą cieszyć, ale daleko nam jeszcze do tego poziomu przewozów kolejowych, z którego w roku 2008 zaczęliśmy spadać. O ile cargo notuje wzrosty, to kolejowe przewozy pasażerskie stwarzają poważny problem - mówił w czerwcu Adrian Furgalski dyrektor Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. - Największym przegranym na tym rynku jawi się InterCity. W ciągu roku liczba pasażerów tego przewoźnika spadła o 4,5 mln. Transport kolejowy jest mało elastyczny i nie potrafi szybko reagować na zmieniające się warunki. Może to tłumaczyć pewnymi problemami wynikającymi z sytuacji "strukturalnych" - chodzi o koszty dostępu do infrastruktury. Chyba nie ma dzisiaj przewoźnika, który nie narzeka na koszt dostępu - zbyt wysokie koszty podkreślają również spółki z grupy PKP.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Adrian Furgalski: transport kolejowy jest mało elastyczny (zobacz video)