Początkowe miesiące dla europejskiego producenta samolotów nie były pod względem sprzedażowym najlepsze. Teraz Airbus zaczyna zmniejszać dystans do swojego największego konkurenta - amerykańskiego Boeinga.
Dla porównania od początku roku Boeing netto zyskał zamówienia na 268 maszyn.
Amerykański koncern radzi sobie lepiej w tym roku także pod względem liczby samolotów dostarczonych. Boeing w ciągu czterech pierwszych miesięcy dostarczył do swoich klientów 230 maszyn. To tylko o cztery mniej w porównaniu z Airbusem, z tym że ten tyle maszyn dostarczył w ciągu pięciu miesięcy.
Pomimo tego Airbus nie zmienia prognozy mówiącej, że w tym roku koncern dostarczy ponad 650 samolotów. Jednak analitycy zastanawiają się, czy obecna fala strajków we Francji nie zmusi firmy do zmiany założeń.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Airbus łapie oddech po trudnym początku roku