Do końca dekady małe są szanse, żeby kolejne regionalne porty lotnicze wyszły nad kreskę. Biznesowo może się natomiast zamykać powstanie kilku lotnisk lokalnych, o niepełnej infrastrukturze, powstających na bazie aeroklubów - mówi Artur Tomasik, prezes zarządu Związku Regionalnych Portów Lotniczych oraz Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, właściciela portu w Katowicach.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ambicje tworzenia własnego lotniska trzeba konfrontować z możliwościami