Auta zużywają ok. 25 proc. paliwa więcej niż podają producenci

Auta zużywają ok. 25 proc. paliwa więcej niż podają producenci
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

W rzeczywistych warunkach drogowych samochody zużywają średnio o jedną czwartą paliwa więcej niż podają ich producenci; podobnie jest z emisją zanieczyszczeń, która z reguły jest wyższa od modelowej. Eksperci radzą, by przed zakupem auta zapoznać się z wynikami testów w tym zakresie.

Od kilku dni w polskiej wersji językowej dostępne są popularne m.in. w Wielkiej Brytanii indeksy EQUA, przedstawiające zużycie paliwa oraz wielkość emisji dwutlenku węgla, tlenku węgla i tlenków azotu. Na potrzeby projektu przebadano dotąd ponad tysiąc aut różnych marek i typów, testując ponad 60 tys. egzemplarzy samochodów.

"Zespoły testowe z Wielkiej Brytanii i Niemiec działają w całej Europie. W Polsce testy nie były dotychczas prowadzone, jednak w przyszłości nie jest to wykluczone. Natomiast uzyskane dzięki dotychczasowym testom dane, z pewnością mogą być przydatne także dla polskich kierowców" - wskazał Marcin Wysocki, reprezentujący ośrodek przeprowadzający badania.

Twórcą indeksów EQUA jest ośrodek analityczny Emissions Analytics, wyspecjalizowany w pomiarach rzeczywistych emisji. Firma ma biura w Wielkiej Brytanii, Niemczech i USA. Każdego roku testuje setki nowych aut, obejmując 90 proc. pojazdów dostępnych na rynku. Testowanie odbywa się w rzeczywistych warunkach drogowych.

Wyniki dotychczasowych testów wskazują, iż średnio zużycie paliwa jest o 25 proc. wyższe od deklarowanego przez producentów, przy czym niektóre samochody zużywają nawet o 40 proc. więcej paliwa niż podaje wytwórca. Przedstawiciele Emissions Analytics uważają, że żadne wyniki dotyczące zużycia paliwa nie będą wiarygodne, jeżeli nie zostały zweryfikowane w warunkach drogowych, a jedynie w laboratoriach.

Oprócz wskazań dotyczących faktycznego zużycia paliwa, indeksy określają też wpływ poszczególnych marek i typów samochodów na jakość powietrza, poprzez emisję tlenków azotu, wypuszczanych do atmosfery przez wszystkie pojazdy zasilane olejem napędowym lub benzyną. Wyniki testów wskazują, że ich ilość znacznie waha się - w zależności od wielkości emisji analitycy podzielili auta na grupy od A (najlepsze) do H (najgorsze).

Temat faktycznej emisji spalin przez samochody jest publicznie dyskutowany w wielu krajach od ubiegłego roku, kiedy pojawiły się informacje o zaniżaniu emisji w samochodach Volkswagena. Eksperci wskazują jednak, że różnice między emisją deklarowaną a faktyczną, potwierdzoną testami, dotyczą wielu marek samochodów.

Projekt EQUA pozwala także na sprawdzenie, czy podczas rzeczywistej jazdy drogowej spełniane są normy emisji tlenku węgla, postrzeganego jako problem dotyczący zwłaszcza pojazdów z napędem benzynowym. Regulacje kontrolujące emisje tego gazu rozróżniają różne typy paliwa, przy czym auta benzynowe mogą zgodnie z prawem emitować dwa razy więcej CO niż pojazdy z silnikami Diesla. Testy potwierdziły wielkie rozbieżności w tym zakresie - od modeli wyjątkowo "czystych" do takich, gdzie emisje wielokrotnie przekraczają obowiązujące normy.

Kolejny indeks określa emisję CO2. Podobnie jak zużycie paliwa, ilość dwutlenku węgla emitowanego przez samochody osobowe producenci ustalają w laboratoriach za pomocą tzw. europejskiego cyklu jezdnego. Oznacza to, że wielkość CO2 faktycznie emitowana podczas jazdy jest wyższa od opublikowanej, ponieważ oficjalny test - według brytyjskich ekspertów - nie przystaje już do stawianych mu celów. Według niezależnych testów, oficjalne dane są o ok. 30 proc. niższe od rzeczywistej emisji CO2.

W intencji twórców indeksów zużycia paliwa i emisji zanieczyszczeń, mają one być narzędziem pomagającym kierowcom w wyborze najbardziej oszczędnych i ekologicznych marek samochodów - zarówno przy zakupie nowego, jak i używanego auta. Jeśli jakiś model czy silnik jeszcze nie został sprawdzony, to na podstawie dostępnych danych specjalny algorytm może tworzyć dla niego prognozy zużycia i emisji.

Oprócz kierowców, recenzentów samochodów czy publicystów, z indeksu mogą korzystać producenci aut, konstruktorzy, związki branżowe, a także dealerzy i sprzedawcy na rynku wtórnym. "Ogólnodostępność i szerokie spektrum danych dowodzą, że celem twórców EQUA Index nie jest promowanie czy krytykowanie kogokolwiek" - zapewniają twórcy zestawienia.

Indeks ma być też źródłem informacji dla osób zaangażowanych w przygotowanie regulacji dotyczących walki z niską emisją - badania dowodzą, że odpowiadają za nią zarówno lokalne paleniska i złej jakości paliwo, jak i emisja zanieczyszczeń przez transport samochodowy.

Nad poprawnością działania systemu testów i pozyskiwania danych czuwa komisja złożona z ekspertów branżowych i naukowych m.in. z Imperial College London, King's College London, Międzynarodowej Rady Czystego Transportu oraz Uniwersytetu Cambridge.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Auta zużywają ok. 25 proc. paliwa więcej niż podają producenci

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!