W 2015 roku zbankrutowało 41 firm transportowych. W tym roku może być gorzej. Często z winy samych przedsiębiorców - informuje "Puls Biznesu".
Okazuje się jednak, że większa liczba upadłości nie wynika tylko z niekorzystnej sytuacji makroekonomicznej. Zdaniem dyrektora zarządzającego Dartomu Andrzeja Szymańskiego "jednym z powodów upadłości w sektorze transportowym jest zbytni optymizm przedsiębiorców podczas ożywienia rynku. Wielu kupuje wtedy dużo samochodów. Dobra koniunktura szybko mija, ale trzeba płacić raty za samochody, które nie pracują".
Konsekwencje odczuwają potem pracownicy, kontrahenci i klienci takich firm.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Bankructwa firm transportowych na własne życzenie