Polskie Linie Kolejowe zapowiadają, że już w tym roku ruszy remont jednego z najbardziej zaniedbanych i zarazem najtłoczniejszych połączeń kolejowych w Polsce na trasie Kraków - Katowice.
Remont torowiska rozpocznie się najpóźniej jesienią tego roku. Po jego ukończeniu pociągi z Krakowa do Katowic będą jeździły z prędkością 100 km/h. W efekcie czas podróży skróci się do około godziny. Modernizacja trasy ma być finansowana ze środków Funduszu Kolejowego, na który składają się m.in. podatki płacone przez kierowców aut. Jednak jeżeli udałoby się uzyskać dofinansowanie z Unii Europejskiej, PLK znacznie poszerzyłyby zakres remontu - wyjaśnia "GK".
- Prowadzimy rozmowy z Ministerstwem Transportu w sprawie włączenia tej trasy do listy podstawowej unijnego programu "infrastruktura i środowisko" - mówi rzecznik PLK. - Jeżeli okażą się one owocne, będzie to oznaczać, że przed rokiem 2012 ukończona zostanie modernizacja pozwalająca pociągom osiągać prędkość do 160 km/godz. - podkreśla.
Jeżeli udałoby się włączyć odcinek Kraków-Katowice do unijnego programu, to inwestycja mogłaby rozpocząć się już w 2008 r. Prace mogą potrwać nawet 2 lata. Wykonawca zdecyduje, w jaki sposób będzie przebiegał remont: może modernizować trasę etapami lub zamknąć cały odcinek. W Polsce nie stosuje się drugiej metody, choć pozwala ona na przyspieszenie prac budowlanych. Transport kolejowy jest wtedy zastępowany przez komunikację samochodową - informuje "Gazeta Krakowska".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Będą nowe tory między Krakowem a Katowicami