Łatwiej będzie dochodzić odszkodowania za szkodę, powstałą z powodu opóźnienia pociągu. Trybunał Konstytucyjny uchylił przepis prawa przewozowego, który kazał podróżnemu udowodnić, że szkoda, jaką poniósł, została spowodowana przez rażące niedbalstwo lub na skutek umyślnej winy PKP.
Prokurator prokuratury krajowej Andrzej Niewielski uważa, że dzisiejszy wyrok Trybunału to powrót do normalności. Podkreślił, że zakup biletu jest równoznaczny z zawarciem umowy. Jeśli przewoźnik nie wywiązuje się z umowy, na przykład nie przestrzegając rozkładu który jest jej elementem, musi ponieść konsekwencje.
Tymczasem Poseł Marek Wikiński zobowiązał się przed Trybunałem, że złoży do marszałka Sejmu wniosek, aby rozpocząć prace nad nowelizacją przestarzałego prawa przewozowego.
Deklaracja ta jest tym bardziej istotna, gdyż Trybunał zwrócił uwagę, że w przyszłym roku wejdzie w życie rozporządzenie Parlamentu Europejskiego. Dotyczy ono zasad wypłacania odszkodowania przez przewoźników. Jednak polskie tłumaczenie tego przepisu zawiera błędy, które sprawią, że w życie wejdzie kolejny bubel prawny.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Będzie łatwiej o odszkodowania od PKP