Jeszcze w tym roku Aerofłot-Nord chce uruchomić połączenie Moskwa - Kraków.
Zainteresowania wejściem w tę niszę nie ukrywał Centralwings, spółka zależna LOT. Nic z tego nie wyszło. O połączenie od dawna zabiegały władze miasta i portu w Balicach. Pierwsze rezultaty już są. Podczas trwających w Krakowie Dni Moskwy rosyjska delegacja zapowiedziała otwarcie taniego połączenia Moskwa — Kraków. I to jeszcze w tym roku.
Trasę ma obsługiwać Aerofłot-Nord, spółka córka narodowego przewoźnika Rosji. Ma być jedynym operatorem na tej trasie.
- Umowa, która reguluje ruch powietrzny między Polską a Rosją, pozwala na uruchomienie takiego połączenia. Zainteresowana firma musi jednak złożyć u nas aplikację - mówi Karina Wiazowska z Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
Tomasz Dziedzic z Instytutu Turystyki studzi nadzieje. Rosjanie już kiedyś przymierzali się do otwarcia na tej trasie połączeń czarterowych. Plany spaliły jednak na panewce. Przypomnijmy, że Kraków czeka także na chętnych do otwarcia połączeń z Ukrainą