Amerykański koncern lotniczy Boeing rozszerza produkcję. Oprócz samolotów planuje rozpocząć produkcje sterowców np. do transportu ciężkich ładunków.
Według wstępnych ustaleń obie firmy skupia się nad projektem sterowca transportowego mogącego podnieść ładunki do 40 ton i przenosić je na odległość minimum 320 kilometrów.
Sterowiec jest już praktycznie zaprojektowany, ale mająca siedzibę w kanadyjskim Calgary spółka potrzebuje dodatkowych pieniędzy. I właśnie finansowanie zapewni Boeing.
Pozytywnie do wspólnego przedsięwzięcia nastawieni są specjaliści. Ich zdaniem na rynku przy drożejącym paliwie lotniczym utrzymają się tylko te projekty które będą charakteryzowały się małym zużyciem benzyny, a zaletą sterowców jest niewątpliwie małe zapotrzebowanie na paliwa.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Boeing idzie w balony