Wyjście Wielkiej Brytanii z UE może mieć katastrofalne skutki dla gospodarki morskiej tego kraju.
Londyn jest siedzibą m.in. towarzystwa Lloyd's Market Association, największej na świecie grupy agentów ubezpieczeń żeglugi, które w ub. roku miały 38 miliardów dolarów obrotów.
W Londynie mieszczą się też centrale banków, finansujących spółki gospodarki morskiej, jak
Royal Bank of Scotland, wielu brokerów - w tym Clarksons i wiodących firm prawniczych, obsługujących armatorów - np. Norton Rose Fulbright.
Brexit może oznaczać, w opinii WSJ, że niektóre z tych instytucji mogą się przenieść do innych krajów Europy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Brexit a rynek morski Wielkiej Brytanii