British Airways, American Airlines oraz Iberia podpisały w czwartek porozumienie o rozbudowie dotychczasowej współpracy w ruchu lotniczym pomiędzy Ameryką Północną a Europą.
Skrytykował je konkurent BA - Virgin Atlantic, nazywając je "złą wiadomością dla pasażerów, złą z punktu widzenia wolnorynkowej konkurencji i niekorzystną dla sektora lotniczego w USA i w W. Brytanii".
Porozumienie (ang. joint business agreement) przewiduje komercyjną współpracę przewoźników na rynku lotniczym obejmującym: USA, Meksyk, Kanadę, UE, Szwajcarię i Norwegię przy zachowaniu odrębności prawnej sygnatariuszy.
Rozszerzona zostanie m. in. współpraca marketingowa w zakresie codesharingu, zarówno w ramach UE jak i USA, co znacznie zwiększy liczbę docelowych punktów, które przewoźnicy będą mogli oferować klientom.
Wspólna sieć połączeń lotniczych obejmuje 443 docelowe punkty w 106 państwach i 6,2 tys. lotów dziennie. Tak szerokiego zakresu wyboru, żaden z przewoźników nie mógłby zaoferować samodzielnie.
Sygnatariusze porozumienia liczą na to, że ich joint venture nie tylko zwiększy zakres wyboru klientów, a także umożliwi im skuteczne konkurowanie z innymi globalnymi sojuszami lotniczymi, które już zostały dopuszczone do działania przez władze USA odpowiedzialne za przestrzeganie zasad wolnej konkurencji.
BA, AA i Iberia są partnerami w globalnym sojuszu przewoźników lotniczych Oneworld. 30 lipca br. BA i Iberia poinformowały, że prowadzą negocjacje na temat połączenia przewoźników
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: British Airways, American Airlines oraz Iberia razem