Brytyjscy taksówkarze skarżą firmę Uber

Brytyjscy taksówkarze skarżą firmę Uber
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Jeden z największych brytyjskich związków zawodowych poinformował w środę, że złożył do sądu skargę na amerykańską firmę oferującą przewóz osób Uber w sprawi płac i warunków pracy kierowców.

Związek GMB, liczący 631 tys. członków, uważa, że Uber powinien płacić swym kierowcom minimalną płacę, jaka obowiązuje w Wielkiej Brytanii, zapewnić im odpoczynek i zagwarantować urlop.

Według rzecznika GMB firma Uber, która działa w 50 krajach na świecie, a jej wartość szacuje się na ok. 50 mld dolarów, "narusza obowiązek zapewnienia podstawowych praw w zakresie płacy, urlopu, zdrowia, bezpieczeństwa".

Rzecznik GMB powiedział agencji AFP, że nie może wskazać, ilu kierowców Ubera należy do związku. Zaznaczył jedynie, że "bardzo wielu z nich domaga się takiej interwencji".

Rzecznik Ubera wyjaśnił z kolei, że jednym z głównych powodów, dla których ludzie wybierają pracę w tej firmie, jest to, że "lubią być szefami dla samych siebie". "Jako pracownicy kierowcy prowadziliby we wcześniej ustalonych przedziałach czasowych, zarabialiby stałą pensję za godzinę, straciliby swobodę pracy jako kierowcy dla innych firm oraz elastyczność, do której są tak przywiązani" - dodał.

Działalność amerykańskiej firmy budzi wiele kontrowersji. Dzięki aplikacji na smartfony pośredniczy ona w kontakcie między kierowcami, którzy prywatnym samochodem gotowi są wyświadczyć usługę przewozu osób, a klientami. Przejazd z kierowcą Ubera jest zazwyczaj znacznie tańszy niż tradycyjną taksówką, a opłata pobierana jest bezpośrednio z karty kredytowej klienta.

Branża taksówkarska oskarża Ubera o nieuczciwą konkurencję. Kierowcy Ubera nie mają licencji, za które w niektórych krajach taksówkarze muszą zapłacić tysiące euro. Zazwyczaj nie odprowadzają też podatków od dochodów, uzyskanych z przewozu osób, ani nie są zatrudnieni przez Ubera, który nie odprowadza za nich żadnych składek.

We Francji, po gwałtownych protestach taksówkarzy, Uber zawiesił ostatecznie działanie swojej aplikacji UberPop, która służy do zamawiania przewozu. Firma czeka na wyrok francuskiego sądu konstytucyjnego w sprawie ustawy zakazującej działania aplikacji.

W Belgii usługa wciąż działa, choć formalnie jest nielegalna. Również niemiecki sąd we Frankfurcie nad Menem uznał, że działalność Ubera łamie obowiązujące przepisy. Podobne problemy amerykańska firma ma też w Hiszpanii.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Brytyjscy taksówkarze skarżą firmę Uber

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!