Polskie firmy zbrojeniowe nie zarobiĄ na dostawach dla armii irackiej. Bagdad planuje zakupy za ponad dwa miliardy dolarów. Sprzęt dostarczą Amerykanie.
Zamówienie irakijskiego rządu realizować będzie amerykańska Defense Security Corporation Agency z Pentagonu. Doświadczenie uczy, że oznacza to preferencje dla amerykańskich producentów.
Iracka armia nie zamówiła polskich samochodów opancerzonych Dzik czy broni strzeleckiej z radomskiego Łucznika, są natomiast samochody HMMWV czy tysiące karabinków M16 made in USA. Iracki rząd zamierza zamówić setki ciężarówek, pojazdów opancerzonych, autobusów, cystern, nawet maszyny inżynieryjne, ambulanse i samochody pożarnicze. Do tego miliony sztuk amunicji, dziesiątki tysięcy moździerzy, granatników itp. - napisała "Rz"
Na liście zamówień są nawet najnowsze ukraińskie transportery BTR, choć Ukraińcy, w przeciwieństwie do Polaków, już dawno wycofali swój wojskowy kontyngent z operacji irackiej.
- Obawiam się, że zamówienia warte 2,25 mld dolarów nie trafią do polskich firm, bo nie ma ich na listach preferencyjnych dostawców tworzonych w Waszyngtonie - twierdzi Roman Baczyński, były prezes Bumaru, który wcześniej z powodzeniem negocjował z Irakijczykami sprzedaż uzbrojenia.
Bumar dostarczył do Bagdadu m.in. 150 tys. karabinków, sprzęt logistyczny, pojazdy, w tym prawie 600 dzików z AMZ Kutno. Pośredniczył nawet w sprowadzaniu do Iraku rosyjskich helikopterów. Wartość największych kontraktów sięgnęła 400 mln dolarów. Amerykanie już wówczas nie byli zadowoleni z sukcesów eksportowych polskiej spółki - napisała "Rz".
- Teraz ponosimy skutki braku konsekwentnego zabiegania o zagraniczne kontrakty dla zbrojeniówki - mówi Sławomir Kułakowski, prezes Polskiej Izby Producentów na rzecz Obronności Kraju.
Jego zdaniem w najnowszych irackich przetargach listy sprzętu współtworzyli wojskowi doradcy z US Army. My o lobbing nie zadbaliśmy.
– Jeśli ograniczymy ambicje, zarobimy przynajmniej jako poddostawcy amerykańskich korporacji - przekonuje Kułakowski. Prezes izby wskazuje też, że na obecną sytuację mają wpływ skutki błędów Bumaru i polskich władz. Nie udało się do końca wyjaśnić zarzutów korupcyjnych stawianych w związku z wcześniejszymi transakcjami przez władze w Bagdadzie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Bumar nie uzbroi Iraku