XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Bydgoszcz: kolej BiT City z prędkością ślimaka

Bydgoszcz: kolej BiT City z prędkością ślimaka
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Bydgoszcz, Toruń i marszałek województwa nie ustają w wysiłkach, by zainteresować mieszkańców województwa biletem aglomeracyjnym.

- Trudno po miesiącu odnieść wyniki sprzedaży do czegokolwiek. Dopiero z końcem lutego będzie jakiś materiał porównawczy - mówi "Expressowi Bydgoskiemu" inż. Marek Ostrowski, zastępca dyrektora ds. handlowych Kujawsko-Pomorskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Bydgoszczy.

- Na razie wiemy, że w styczniu sprzedaliśmy około tysiąca jednorazowych biletów. Widać jednak rosnące zainteresowanie biletem aglomeracyjnym, zwłaszcza w jego wersji miesięcznej. Myślę, że wynika to z akcji reklamowej prowadzonej, między innymi, na przystankach autobusowych w obu miastach, ale przede wszystkim jest to efekt spotów w telewizji. Ludzie teraz sami przychodzą i pytają w kasie o ten sposób podróżowania - twierdzi dyrektor.

Bilet aglomeracyjny ma jednak kilka minusów, które wskazują pasażerowie. Podstawowy polega na tym, że kupując bilet jednorazowy można po wyjściu z pociągu podróżować komunikacją miejską zaledwie godzinę, a kupując bilet okresowy - tylko jedną linią.

- Prawdopodobnie już w przyszłym tygodniu zapadnie decyzja, że bilet aglomeracyjny będzie swego rodzaju sieciówką, która upoważnia do podróżowania wszystkimi autobusami komunikacji miejskiej. Nie będzie już tak, że ktoś wysiada w Bydgoszczy, jedzie jednym autobusem, a jeśli musi się jeszcze raz przesiąść w drodze do celu, wtedy kupuje bilet komunikacji miejskiej.

Ta decyzja powinna zwiększyć zainteresowanie biletem aglomeracyjnym. A to dopiero początek. Trwają zaawansowane rozmowy z Włocławkiem, który również chciałby przyłączyć się do tego pomysłu. Powoli przymierza się do tego również Inowrocław, choć w tym przypadku daleko jeszcze do konkretnych ustaleń.

Ostateczne decyzje zależą od tego... ile urzędy są w stanie do kolei dołożyć. - Nigdzie na świecie koleje regionalne nie są dochodowe. I tak będzie także w wypadku BiT City, która finansowo nie wyjdzie nawet na zero - uważa Marek Ostrowski.

- Jej rola nie polega jednak na zarabianiu, przynosi bowiem wiele innych, niekoniecznie finansowych korzyści. To między innymi przeniesienie ruchu drogowego na komunikację zbiorową, a więc mniej samochodów na drogach i, co za tym idzie, ochrona środowiska i mniejsze korki.

Warunkiem powodzenia projektu jest przyspieszenie podróży między miastami. - Trwa zbyt długo i to nasz główny problem. Z Bydgoszczy do Torunia podróż trwa aż godzinę - mówi dyrektor Ostrowski.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Bydgoszcz: kolej BiT City z prędkością ślimaka

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!