Śmigłowce transportujące pacjentów do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. św. Barbary w Sosnowcu od piątku mogą lądować przy tej placówce przez całą dobę. Oficjalnie otwarto lądowisko zmodernizowane za 1,5 mln zł.
"Dlatego zmodernizowaliśmy lądowisko. Wyposażono je w specjalne oświetlenie ułatwiające pilotowi nawigację, betonową nawierzchnię w miejsce asfaltu i odpowiedni drenaż" - powiedziała dyrektorka placówki Iwona Łobejko. "Jestem pewna, że dzięki tym działaniom nasz szpital zapewni jeszcze lepszą opiekę wszystkim mieszkańcom naszego regionu. Nasz szpital obsługuje 85 proc. lotów ratowniczych w województwie" - zaznaczyła.
Na początku października 2007 r. Ministerstwo Zdrowia ogłosiło wynik opiewającego na blisko 500 mln zł przetargu na dostawę śmigłowców dla LPR. Wybrano EC135 niemiecko-francuskiego Eurocoptera, należącego do koncernu EADS, odrzucono zaś A109S Grand AgustaWestland. Firma wystąpiła jednak o unieważnienie przetargu. W lutym 2008 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że jest on ważny.
Dotychczas do LPR dostarczono osiem Eurocopterów, które zajmują miejsce wysłużonych Mi-2. Nowe śmigłowce są szybsze, lżejsze, mają większy zasięg i mogą latać w nocy. Maksymalna masa startowa Eurocoptera EC 135 to 2910 kg, maksymalna prędkość (przy maksymalnej masie całkowitej) to 254 km/h. Śmigłowiec osiąga pułap prawie 4 tysięcy metrów, jego maksymalny zasięg to 835 km.
Zainstalowany w kabinie system oświetlenia przypomina światło stosowane w salach operacyjnych. Dzięki specjalnej temperaturze barwowej światła, lekarz ma możliwość prawidłowej oceny koloru skóry pacjenta, co ma szczególne znaczenie u osób, które straciły dużo krwi. To pierwsze tego typu rozwiązanie w śmigłowcu ratunkowym.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Całodobowe lądowisko przy szpitalu św. Barbary w Sosnowcu