Tanie linie lotnicze należące do LOT uruchomią bazę operacyjną w Trójmieście.
Do gdańskiej bazy trafią trzy nowe maszyny, które linia wkrótce wyleasinguje. Tajemnicą pozostają połączenia, które spółka chce nimi obsługiwać. Obecnie lata stąd do Dublina, Edynburga, Shannon i Rzymu. Nowe połączenia pojawią się wiosną - czytamy w "Pulsie Biznesu".
- O ich kierunkach przesądzi rachunek ekonomiczny, a w rozkładzie pojawić się może nawet kilka nowych tras. Chcemy, by w przyszłości gdański port był jednym z trzech kluczowych, z których lata Centralwings - mówi Waldemar Królikowski, prezes spółki.
Firmę czeka trudna walka z dominującym w Gdańsku WizzAirem. Węgrzy mają 34-procentowy udział w operacjach wykonywanych z trójmiejskiego lotniska, a Centralwings - tylko 10-procentowy. Statystyki poprawiają PLL LOT, które kontrolują 25 proc. gdańskiego ruchu, a obie spółki coraz częściej powołują się na wyniki całej grupy - wyjaśnia "PB".
Gdańsk to perspektywiczny rynek. - Ruch lotniczy w naszym porcie wzrósł w tym roku o 36 proc. Do końca września obsłużyliśmy blisko 1,3 mln pasażerów - mówi w dzienniku Włodzimierz Machczyński, prezes PL Gdańsk.
To plasuje trójmiejskie lotnisko w krajowej czołówce. Obecnie 32 trasy do 9 krajów obsługuje z niego 10 przewoźników.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Centralwings z trzecią bazą w Gdańsku