Prezydent Chin Hu Jintao obiecał zwiększyć inwestycje morskie w Grecji po podpisaniu wartego 4,4 mld USD kontraktu na zarządzanie Pireusem, największym greckim portem, co dokonało się mimo protestów dokerów.
Jest to część greckich planów prywatyzacyjnych, jednak jak możemy tu mówić o prywatyzacji, skoro kupującym jest firma państwowa?
Grecja kontroluje jedną piątą światowej floty handlowej i w ostatnich latach to Grecy są największymi klientami chińskich stoczni.
Chińska spółka obiecała, że utworzy 1000 nowych miejsc pracy w porcie dla greckich pracowników i do 2015 r. podwoi jej potencjał. Mimo oporu greckich związkowców, konserwatywny rząd kontynuuje proces prywatyzacji, w tym przynoszących straty linii lotniczych Olympic Airlines.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Chińczycy będą zarządzali Pireusem