A2 pustoszeje, ponieważ w kryzysie przewoźnicy nie mają czego wozić. W związku z tym zarządca autostrady traci co miesiąc po kilka milionów złotych - napisała poznańska "Gazeta Wyborcza".
W drugiej połowie ubiegłego roku, mimo że kryzys dotarł już do Polski, płatną A2 w ciągu doby jeździło 18 tys. aut. Z tego 8,1 tys. - czyli 45 proc. - to były ciężarówki (o masie powyżej 3,5 tony), które jeździły za okazaniem winiety. Zarządca Autostrady Wielkopolskiej SA otrzymywał za to później rekompensaty z Krajowego Funduszu Drogowego - po kilkadziesiąt złotych za pojazd na każdej bramce - wylicza "Gazeta".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Coraz mniej ciężarówek na autostradach