Coraz bardziej realne wydaje się, że silny lobbing w Brukseli związkowców z krajów zachodnich oraz rozszerzający się populizm doprowadzi już w lipcu do zmiany przepisów unijnych o delegowaniu pracowników do pracy za granicą. Ich wdrożenie - w ciągu wymaganych 2 lat - szczególnie silnie uderzy w transport drogowy, dezorganizując go do wymiaru krajowego i wykluczając z usług krajowych obce firmy transportowe, a pośrednio – doprowadzi do wzrostu kosztów logistyki.
Jest ich jeszcze kilka, w tym istota tych zabiegów – wycięcie konkurencji z krajów Europy Środkowo-Wschodniej w przewozach drogowych w Europie Zachodniej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czeka nas demontaż wspólnego rynku transportu drogowego?