Koleje Niemieckie (DB) pracują nad projektem stworzenia systemu jednego biletu, który by uprawniał do jazdy zarówno pociągami, autobusami, jak również taksówkami i wypożyczanymi rowerami miejskimi.
Chodzi o stworzenie systemu, aby „klient otrzymywał w końcu miesiąca fakturę, jak za telefon oraz miał gwarancję, że zawsze korzysta z najniższej taryfy”.
Według prezesa, na tym etapie sprawą otwartą jest, czy spółka wdroży w życie projekt w postaci jednego biletu lub aplikacji (np. telefonicznej).
W dłuższej perspektywie, DB planuje wdrożyć dwa inne rozwiązania.
Jedno polegać ma na szerszej automatyzacji ruchu pociągów. W miejsce maszynistów, pociągi mają być zdalnie sterowane z centrów logistycznych na sieci kolejowej. Ten projekt, mający się przyczynić do wzrostu bezpieczeństwa i wyjść naprzeciw problemom z pozyskiwaniem maszynistów, ma szansę zostać urzeczywistniony – zdaniem Grube – w ciągu jednego lub dwóch dziesięcioleci.
W przyszłości DB chciałaby też utworzyć serwis samochodów samosterujących, które by dowoziły pasażerów na dworce kolejowe oraz usługi dowożenia potencjalnych pasażerów kolei z tych obszarów, gdzie korzysta się rzadziej z pociągów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: DB pracują nad jednym biletem "na wszystko". Dosłownie