XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Do muzeum trafił "Batory" - najstarszy polski okręt

Do muzeum trafił "Batory" - najstarszy polski okręt
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Kuter pościgowy "Batory", najstarszy zachowany polski okręt i jedyny, który brał udział w kampanii wrześniowej 1939 i przetrwał do dziś, trafił w niedzielę do Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.

"Batory" został przewieziony do Gdyni z Helu na dwóch lawetach. Przed niedzielnym transportem ważący 15 ton i mierzący ponad 21 m długości okręt został przecięty na pół.

"Decyzję o przecięciu jednostki podjąłem z bólem serca, ale nie było innego sposobu na jej przewiezienie" - wyjaśnił PAP kmdr por. dr Sławomir Kudela, dyrektor Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.

Jak zaznaczył Kudela, cięcie udało się wykonać w miejscu, gdzie oryginalnie zespawano z sobą część dziobową i rufową jednostki. Oba segmenty zostały przeniesione z lawet na specjalne podpory ustawione na podwórzu Muzeum, gdzie zostaną ponownie zespawane i pozostaną na stałe jako eksponat.

W czasie zimy muzeum chce wykonać przy zdewastowanej jednostce wstępne prace konserwatorskie i wiosną udostępni okręt zwiedzającym. Na Helu, skąd przywieziono kuter, na zlecenie muzeum wykonano pierwsze prace polegające m.in. na uzupełnieniu ubytków w kadłubie i oczyszczeniu go z licznych warstw farby.

Udało się też ustalić, jaki pierwotnie okręt miał kolor. "Na czarno-białych zdjęciach, jakimi dysponujemy widać, że był on jasny, ale nie sposób było ustalić odcienia farby. Mogła być np. niebieska" - wyjaśnił Kudela. Dodał, że pierwotną barwą "Batorego" okazała się jasna zieleń i na taki właśnie kolor zostanie pomalowany.

Muzeum chce też zlecić odlanie i montaż bulajów, które zostały przez kogoś usunięte z jednostki. "Generalnie +Batory+ został niemal wypatroszony, usunięto z niego nie tylko silnik, ale też śruby i całe uzbrojenie oraz wyposażenie, łącznie z kołem sterowym i innymi urządzeniami służącymi do manewrowania czy nawigacji. To wszystko będziemy chcieli powoli odtwarzać" - powiedział PAP Kudela.

"Batory" jest jednym z dwóch polskich okrętów zbudowanych przed drugą wojną światową, które przetrwały do dziś. Drugą ocalałą jednostką jest powstały w latach 1935-37 niszczyciel "Błyskawica", pełniący teraz rolę okrętu-muzeum zakotwiczonego w Gdyni.

Kuter "Bryza" jest o kilka lat starszy od niszczyciela, a poza tym - w przeciwieństwie do "Błyskawicy", brał udział w walkach kampanii wrześniowej 1939 roku. "Błyskawicę" wraz z dwoma innymi niszczycielami skierowano w tym czasie do Wielkiej Brytanii, by tam m.in. eskortowała konwoje.

Liczący sobie nieco ponad 21 m długości kuter pościgowy "Batory" został zbudowany w 1932 roku w Modlinie. Przed 1939 rokiem służył w straży granicznej - pilnował granicy morskiej na wodach Zatoki Gdańskiej i pomagał w walce z przemytem.

We wrześniu 1939 roku jednostka została wcielona do Marynarki Wojennej. Kuter przewoził rannych pomiędzy Helem a Gdynią. Dzięki uzbrojeniu, w jakie został pierwotnie wyposażony, brał też udział w obronie przeciwlotniczej. W pierwszych dniach października, tuż przed kapitulacją Półwyspu Helskiego, dowódca Flotylli i Obszaru Nadmorskiego w kampanii wrześniowej Józef Unrug pozwolił 16-osobowej załodze na ucieczkę do Szwecji, gdzie kuter został internowany.

Po 1945 roku okręt wrócił do Polski i służył w Wojskach Ochrony Pogranicza. W latach 60. został wycofany ze służby i trafił do stołecznej Ligi Obrony Kraju, gdzie pełnił rolę jednostki szkoleniowej. Gdy w latach 70. pojawiły się pogłoski o planach zezłomowania kutra, kadra oficerska stacjonującej w Helu 9. Flotylli Obrony Wybrzeża wpadła na pomysł przeniesienia jednostki i wmurowania jej w nabrzeże helskiego portu, gdzie kuter przetrwał do dziś.

"Okręt był zakopany w ziemi i betonie. To cud, że - choć w tak kiepskiej kondycji, ale jednak ocalał" - powiedział kmdr Kudela; przekonał on dowództwo Marynarki Wojennej, że "Batorego" warto wydobyć z ziemi, przewieźć do gdyńskiego muzeum i odrestaurować.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Do muzeum trafił "Batory" - najstarszy polski okręt

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!