Pływający pod banderą Bahamów statek wycieczkowy Braemar z 1249 osobami na pokładzie zacumował we wtorek przy Wałach Chrobrego w Szczecinie - poinformował Grzegorz Włoch z Polsteam Shipping Agency.
Do Szczecina statek, który odbywa 16-dniowy rejs po Bałtyku, przypłynął z St. Petersburga. Wielkie wycieczkowce zawijają regularnie do Szczecina dopiero od pięciu lat. W tym roku przypłyną do miasta 13 razy.
"Każda wizyta takiego statku przynosi wymierne zyski miastu, nie tylko ze względów promocyjnych" - powiedział Włoch. Wyjaśnił, że porty do których wielkie wycieczkowce zawijają znacznie częściej (np. Rostock, Kopenhaga, Oslo) zbadały, że podczas jednodniowego pobytu w mieście pasażer takiego statku wydaje średnio 45 euro. Załogant pozostawia 40 euro. Dochodzą do tego opłaty za wycieczki - ok. 30 euro od osoby.
Z Braemar wyjechało dziewięć autokarów na wycieczki po mieście i okolicach. Zarabia również port przyjmujący jednostkę.
Kolejne dwa wycieczkowce Black Watch i Delphin Voyager przypłyną do Szczecina 11 czerwca.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Do Szczecina zawinął wielki wycieczkowiec