Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Dobra wiadomość dla wszystkich pasażerów, którzy podróżują koleją. Są pierwsze szczegóły dotyczące wspólnego biletu.
Niewykluczone, że do programu oprócz przewoźników kolejowych dołączą również przewoźnicy autobusowi, a nawet taksówkowe korporacje.
To ważna inicjatywa z punktu widzenia pasażerów, tym bardziej, że o wspólnym bilecie na kolei mówi się od dawna. Dotychczas jednak niewiele udawało się w tym obszarze zrobić. Być może już wkrótce to się zmieni, tworzona jest bowiem specjalna platforma internetowa dzięki której będzie możliwy zakup takiego biletu. Są już też pierwsi chętni.
- W inicjatywę włączają się Przewozy Regionalne, SKM-ka gdańska, Intercity. Bilkom 2 będzie pierwszym elementem możliwości zakupu takiego biletu łączącego Przewozy Regionalne, SKM i Intercity - mówi prezes PKP Intercity Marek Chraniuk.
Prace w toku
Na razie nie wiadomo, ilu przewoźników obejmie wspólny bilet. Prace nad ostateczną koncepcją cały czas trwają. Pomysł jest dobry, ale żeby miał sens muszą do projektu przystąpić wszyscy uczestnicy rynku- podkreśla Adrian Furgalski Wiceprezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.- Obawiam się typowej polskiej prowizorki. Dogadają się Intercity i Przewozy Regionalne i SKM Trójmiasto, czyli firmy w których państwo ma duży udział. A potem mogą być przyjęte takie techniczne rozwiązania, że samorządowcom będzie bardzo trudno sprostać tym wymogom i dołączyć do wspólnego biletu. Nie jest za późno, żeby wszyscy, którzy worzą pasażerów usiedli przy jednym stole i wypracowali rozwiązania, techniczne, informatyczne i finansowe. Kolej dla kolei nie może być wrogie. Spółki samorządowe i państwowe powinny się na takim bilecie znaleźć – podkreśla ekspert.
Dołączą taksówkarze?
Nie wykluczone też, że w przyszłości wspólny bilet obejmie nie tylko przewoźników kolejowych, ale także korporacje taksówkowe czy przewoźników autobusowych. Warto przypomnieć, że niedawno Przewozy Regionalne nawiązały współpracę z 7-mioma PKS-ami i już wkrótce ich pasażerowie będą mogli korzystać ze wspólnej oferty -tłumaczył w styczniu prezes zarządu Przewozów Regionalnych Krzysztof Mamiński- Godziny przyjazdów autobusów PKS będę skorelowane z godzinami odjazdów pociągów Przewozów Regionalnych. Mam nadzieję, że za trzy miesiące już na jednym portalu internetowym w ramach jednej transakcji będzie można kupić łączony bilet na PKS i na Przewozy Regionalne. A po wakacjach będziemy mieli wspólną taryfę - mówi prezes.
Skorzystają podróżni
Adrian Furgalski przyznaje, że wspólny bilet, to bardzo dobra inicjatywa, która jest korzystna zarówno dla kolei, bo przyciągnie pasażerów, ale też i samych podróżujących, którzy zapłacą mniej.- To jest duże ułatwienie dla każdego z nas. W jednym miejscu, na jednej platformie będziemy mogli sobie zaplanować całą podróż. Taka podróż łączona będzie tańsza, niż kupowanie biletów u poszczególnych przewoźników - dodaje.
Wspólny bilet na kolei obiecywał minister Infrastruktury i Budownictwa Andrzej Adamczyk. Na początku swojego urzędowania podkreślał, że będzie to jedno z najważniejszych zadań resortu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Do wspólnego biletu kolejowego dołączą autobusy i taksówki?