Resort infrastruktury przygotował projekt rozporządzenia rządu o wydatkach z Krajowego Funduszu Drogowego (KFD). Emocje budzą zapisane w nim wypłaty dla koncesjonariuszy autostrad za "darmowe" przejazdy tirów.
Obecnie przewoźnicy kupują winiety na ciężarówki. Uzyskanymi tak pieniędzmi fundusz płaci koncesjonariuszom za przejazdy tirów po austostradach. Resort infrastruktury wyliczył, że w 2008 r. sprzedaż winiet przyniesie 581 mln zł, podczas gdy koncesjonariuszom trzeba wypłacić 815 mln zł. Różnicę KFD ma uzyskać z kredytów albo emisji obligacji.
Posiadacze koncesji na autostrady twierdzą jednak, że w tym roku nie dostaną więcej gotówki. - Nasze wpływy za przejazd ciężarówek będą zbliżone do ubiegłorocznych i sięgną 460 mln zł netto, choć ostatecznie kwota zależy od cen paliw - mówi w dzienniku Zofia Kwiatkowska, rzecznik Autostrady Wielkopolskiej (AW), koncesjonariusza trasy Nowy Tomyśl - Konin.
Na trasie A4 Kraków - Katowice państwowe rachunki za tiry nie tylko nie wzrosną, ale wręcz przeciwnie - zmaleją z 46 mln z netto w ubiegłym roku do 43 mln zł w bieżącym. - Prognozowany spadek wynika z zakładanego na ten rok obniżenia stawki rozliczeniowej - informuje Alicja Rajtar, rzecznik Stalexportu Autostrady Małopolskiej (SAM), koncesjonariusza trasy.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podaje inne liczby. Szacuje, że w 2007 r. AW otrzymała 493,4 mln zł brutto, a w tym dostanie aż 730 mln zł. SAM zaś zwiększy wpływy z 55,8 mln zł brutto w 2007 r. do 84,7 mln zł obecnie.
Tegoroczne szacunki dają w sumie zapisaną w projekcie rozporządzenia kwotę blisko 815 mln zł. W jaki sposób urzędnicy ją wyliczyli? Według nieoficjalnych informacji "PB", wartość wypłat dla AW wynika ze wzrostu tzw. wskaźnika AGR - stawki rekompensaty dla koncesjonariusza uzależnionej od kategorii pojazdów. Stawka ta może jednak jeszcze się zmienić.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Dopłacimy 234 mln zł za tiry na autostradach