W przyszłym roku administracja rządowa powinna dokończyć przygotowanie projektów głównych inwestycji infrastrukturalnych i przekazać je firmom wykonawczym do realizacji - uważają uczestnicy Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Minister poinformował o planach korekty korytarzy transportowych TENT, jakie przyjmie w najbliższym czasie rząd oraz o nowych technologiach, jakie będą wdrożone w 2011 r. na drogach tranzytowych, a które mają przyczynić się do skutecznego poboru opłat za przejazdy.
Kolejni dyskutanci wskazywali nie nierównowagę, jaka występuje w zaplanowanych wydatkach inwestycyjnych na budowę i modernizację dróg, a wydatkach na remonty sieci kolejowych.
- Ta nierównowaga utrzyma się jeszcze przez kilka lat, ale zarazem realizujemy wieloletni program modernizacji kolei, w tym wypełniamy zobowiązania wynikające z umów międzynarodowych (AGC i AGTC) o modernizacji 4800 km kolejowych szlaków tranzytowych - powiedział wiceminister infrastruktury Juliusz Engelhardt.
W jego ocenie, kolej jest już przygotowana do obsługi zwiększonego ruchu pasażerskiego na piłkarskie mistrzostwa Euro-2012. Chodzi teraz o poprawę w jak największej skali jakości podróżowania. W przyszłym roku np. czas podróży na liniach Warszawa-Katowice oraz Warszawa-Kraków mają skrócić się do 2,5 godz.
Dużą rolę do odegrania w realizacji transportowych projektów inwestycyjnych mają samorządy terytorialne.
- Dla nas rozwój transportu szynowego jest jednym z priorytetów, bowiem inaczej nie rozwiążemy problemów drożności komunikacji w aglomeracjach - powiedział Bogusław Śmigielski, marszałek województwa śląskiego.
Opowiedział się on też za podziałem spółki Przewozy Regionalne na autonomiczne spółki samorządowe, ponieważ kilka miesięcy funkcjonowania PR ujawniło szereg wad tego modelu.