Spokojny i stabilny wzrost czeka w najbliższych kwartałach dolnośląski rynek magazynowy. Odpowiedzialne za taki stan rzeczy są, zdaniem Dominika Łosia, Property Negotiator Industrial and Logistics, CBRE, firmy produkcyjne, które inwestując na Dolnym Śląsku generują dodatkowy popyt ze strony firm logistycznych.
- Spodziewamy się stabilnego wzrostu popytu na powierzchnie magazynowe na dolnośląskim rynku - tłumaczy Dominik Łoś.
W tym momencie na rynku dominują firmy z sektora logistycznego, handlu detalicznego oraz produkcyjnego.
- Istotny jest tu sektor produkcyjny, który tworzy efekt synergii. Każda duża inwestycja generuje dodatkowy popyt na powierzchnie magazynowe. Firmy produkcyjne outsourcują bowiem usługi logistyczne, wzmacniając operatorów i wymuszając na nich wynajmowanie nowych powierzchni - dodaje.
Jedną z przyczyn, dzięki któremu dolnośląski rynek magazynowy może charakteryzować się stabilnym rozwojem, są Specjalne Strefy Ekonomiczne. - Praprzyczyną zainteresowania inwestorów z sektora produkcyjnego jest możliwość czerpania benefitów z funkcjonowania w SSE - komentuje Łoś.