O około 15-20 proc. mniejsze od obecnych mogą być rekompensaty wypłacane przez skarb państwa spółce Stalexport Autostrada Małopolska (SAM) z tytułu przejazdów ciężarówek odcinkiem autostrady A-4 Katowice-Kraków - szacują przedstawiciele spółki. W trwających negocjacjach z GDDKiA obstają przy możliwie małym obniżeniu swoich wpływów.
Od września 2005 roku samochody ciężarowe korzystają z płatnej autostrady za darmo, pod warunkiem posiadania tzw. winiety. Skarb Państwa rekompensuje koncesjonariuszom utracone wpływy na podstawie ustalonego algorytmu. Miesięcznie spółka SAM otrzymuje z tego tytułu ok. 4,7 mln zł. Ponieważ jednak ruch jest większy niż zakładano, rekompensaty mają być mniejsze.
- Ruch ciężarówek po wprowadzeniu przejazdów na podstawie winiet był o 47 proc. większy od szacowanego przez analityków bankowych. To powoduje, że wysokość rekompensaty może być mniejsza, ale jednocześnie taka, aby gwarantowała opłacalność projektu i była wystarczająca dla banków, kredytujących inwestycje na autostradzie- powiedział PAP prezes SAM, Tomasz Niemczyński.
Dodał, że początkowa rozbieżność między GDDKiA a spółką w rozpoczętych w maju negocjacjach sięgała 2,5 raza. Po czterech spotkaniach doszło do zbliżenia stanowisk; teraz realne wydaje się zmniejszenie rekompensat - według prezesa - o ok. 15-20 proc. Nie zdradził szczegółów, tłumacząc to poufnością negocjacji.
Rzecznik GDDKiA poinformował PAP, że wyjściową propozycją dyrekcji jest zmniejszenie wielkości rekompensat o 50 proc. Zaznaczył jednak, że cechą negocjacji jest dochodzenie do kompromisu. Nie sprecyzował, jakie zmniejszenie stawek byłoby akceptowalne przez obie strony, tłumacząc, że negocjacje trwają.
Według prezesa SAM, gdyby strona rządowa (wyniki rozmów musi zatwierdzić resort transportu) chciała narzucić spółce zbyt duże zmniejszenie wielkości rekompensat, konieczna byłaby podwyżka opłat za przejazd autostradą dla kierowców aut osobowych. Ocenił jednak, że na razie nic nie wskazuje, aby miało do tego dojść. Przynajmniej na czas prowadzonych na autostradzie remontów opłaty mają pozostać niezmienione.
Wysokość rekompensaty z Krajowego Funduszu Drogowego jest obecnie iloczynem 70 proc. ze stawki rozliczeniowej (16 zł), czyli 11,20 zł i liczby pojazdów objętych winietami, korzystających z płatnej autostrady. Wielkość rekompensaty zależy od wielkości ruchu ciężarówek i jego wzrostu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: GDDKiA renegocjuje rekompensaty za ciężarówki