Tegoroczny brytyjski sezon wakacyjny rozpoczął się od gigantycznych korków na drogach prowadzących do Dover, skąd Brytyjczycy tłumnie wyruszają przez kanał La Manche do Francji, Hiszpanii, Włoch, Szwajcarii.
W niedzielę brytyjskich kierowców ostrzegano, że na wjazd do portu promowego w Dover lub do Eurotunelu, którym samochody są przewożone pociągami, trzeba czekać pięć godzin albo i dłużej. Media zamieszczają relacje sfrustrowanych podróżnych, którzy twierdzą, że stali w korku nawet 15 godzin.
Podróżnym doradza się zabranie zapasu wody i żywności na podróż przez kanał La Manche. Sytuację pogarsza pogoda - jest gorąco i wilgotno.
Kierowcom czekającym w długich kolejkach ochotnicy rozdają wodę i batoniki. Butelki z wodą zrzucane są nawet z policyjnych śmigłowców.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Gigantyczne kolejki przy wjeździe do Dover