Przejęcie poboru opłat za przejazd po drogach krajowych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego pozwoli na optymalizację kosztów, a państwo będzie miało kontrolę nad Krajowym Systemem Poboru Opłat - poinformował w czwartek dziennikarzy szef MIB Andrzej Adamczyk.
- Generalna Inspekcja Trasnportu Drogowego zaczyna przejmowanie systemu opłat elektronicznych od GDDKiA.
- Weszły bowiem w życie przepisy nakazujące zmianę zarządcy systemu.
- W związku z wejściem w życie nowych przepisów zostanie również unieważniony toczący się przetarg na nowego operatora systemu, który miał zastąpić obecnie działającą firmę.
Rada ministrów przyjęła projekt ustawy zakładający przeniesienie zadań związanych z poborem opłaty za przejazd po drogach krajowych do Głównego Inspektora Transportu Drogowego od Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad w listopadzie.
- Dzisiaj koszty funkcjonowania systemu (poboru opłat - red.) stanowią około 40 proc. Wpływy dotychczasowe wyniosły około 8,6 mld zł, a koszty to 3,3 mld zł. Jesteśmy przekonani, że przejmując to zadanie Inspekcja Transportu Drogowego będzie mogła optymalizować koszty, a państwo będzie miało bezpośrednią kontrolę nad pracą tego systemu i będzie miało wpływ na wielkość kosztów - powiedział podczas czwartkowej konferencji minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.
- Wielokrotnie mówiliśmy o konieczności zapewnienia ciągłości realizacji zadań obsługi Krajowego Systemu Poboru Opłat, mówiliśmy wielokrotnie o lepszym wykorzystaniu potencjału Krajowego Systemu Poboru Opłat, mówiliśmy o zwiększeniu bezpieczeństwa danych, których pozyskanie jest skutkiem prowadzenia tejże działalności w ramach Krajowego Systemu Poboru Opłat, o usprawnieniu procedury przekazywania danych właściwym służbom nadzorującym i wreszcie o zwiększeniu elastyczności systemu - dodał.
Adamczyk przypomniał, że przejęcie systemu pomoże w realizacji zadań, które prowadzi minister finansów. - Realizacji zadań mających na celu uszczelnienie systemu podatkowego, likwidację karuzeli VAT-owskiej - powiedział minister.
Adamczyk poinformował, że dla resortu niezmiernie ważne będzie przygotowanie jednolitego system poboru opłat na drogach bez względu na to, czy będą to autostrady, drogi ekspresowe, czy drogi krajowe. Obecnie na drogach płatnych są pobierane opłaty za pomocą trzech różnych systemów.
Adamczyk przypomniał, że Inspekcja Transportu Drogowego przejmuje Krajowy System Poboru Opłat na mocy nowelizacji ustawy o drogach publicznych, która została opublikowana w środę. Dodał, że umowa z obecnym operatorem wygasa 3 listopada.
Zobacz także, co eksperci, z którymi rozmawiał portal WNP.PL, sądzą o takim rozwiązaniu: Eksperci o rządowych pomysłach na viaTOLL
Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad Jacek Gryga poinformował, że w związku z wejściem w życie nowych przepisów zostanie unieważniony toczący się przetarg na nowego operatora systemu, który miał zastąpić obecnie działającą firmę.
- Obecne wiąże nas umowa z obecnym operatorem, która niebawem się kończy. W związku z tym jakiś czas temu rozpoczęliśmy procedurę przetargową, która jest prowadzona celem wyboru nowego operatora do poboru opłat. W związku z tym, że zmienia się stan prawny, powoduje to, że nie jesteśmy uprawnieni, żeby takiego operatora poszukiwać. Czeka nas unieważnienie tej procedury przetargowej - powiedział Gryga.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: GITD przejmuje nadzór nad systemem poboru opłat na drogach