Gliwiczanie zbierają podpisy ws. przesunięcia bramek na A4

Gliwiczanie zbierają podpisy ws. przesunięcia bramek na A4
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Podpisy pod internetową petycją do premiera o likwidację bramek poboru opłat na gliwickim odcinku autostrady A4 zbierają mieszkańcy Gliwic. Argumentują, że bramki na bezpłatnym odcinku m.in. korkują autostradę. Z założeniami akcji zgadza się gliwicki samorząd.

Informacja o petycji znalazła się w opublikowanym w środę aktualnym Biuletynie Informacyjnym Urzędu Miejskiego w Gliwicach. Do środowego popołudnia podpisało się pod nią ponad 730 osób - głównie mieszkańców Gliwic oraz okolicznych miast.

Tekst petycji wzywa premiera i rząd RP do wydania rozporządzenia likwidującego punkty poboru opłat na gliwickim odcinku autostrady A4 - między węzłami Gliwice-Sośnica i Gliwice-Kleszczów. To odcinek będący autostradową obwodnicą miasta.

W ostatnich dniach maja, tuż przed wprowadzeniem opłat za przejazd A4 między Gliwicami a Wrocławiem, odcinek ten - rozporządzeniem ministra transportu - zwolniono z opłat w ruchu lokalnym.

Oznacza to, że kierowcy poruszający się między Sośnicą a Kleszczowem przejeżdżają przez bramki poboru opłat, pobierają najpierw bilety wjazdu na autostradę, a potem oddają je, nie płacąc za przejazd. W pierwszych dniach czerwca przy bramkach poboru opłat - przede wszystkim w ciągu autostrady pod Gliwicami (w Żernicy) oraz Wrocławiem (w Karwianach) - tworzyły się długie korki.

"Obecne usytuowanie w/w punktów (poboru opłat - PAP) nie ma racjonalnego uzasadnienia, tworzy natomiast korki na autostradzie i generuje dodatkowy ruch samochodowy w centrum miasta. () Racjonalnym jest, aby na odcinku A-4 Katowice - Kleszczów punkt poboru opłat umiejscowiony był tylko na węźle w Kleszczowie" - napisano w treści petycji.

W informacji zawartej w środowym biuletynie gliwickiego magistratu zaakcentowano, że władze Gliwic już przed laty sprzeciwiały się budowie punktów poboru opłat na terenie miasta. Już w 1996 r. przedstawiły analizę komunikacyjną, wykazując, że stację poboru opłat na A4 należy zlokalizować za węzłem Gliwice-Kleszczów.

"Obiecywano, że argumenty zostaną wzięte pod uwagę, ale tak się nie stało. Sukcesem zakończyła się natomiast trwająca kilkanaście lat walka o bezpłatny przejazd dla mieszkańców. Teraz w ruchu lokalnym jazda jest darmowa, ale wymaga zatrzymania się na bramkach w celu pobrania tzw. biletu zerowego i okazania go inkasentowi" - przypomnieli miejscy urzędnicy.

Autorem petycji jest b. gliwicki radny, wykładowca Politechniki Śląskiej prof. Marek Berezowski, znany m.in. ze swych inicjatyw dotyczących organizacji ruchu drogowego w mieście.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Gliwiczanie zbierają podpisy ws. przesunięcia bramek na A4

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!