XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Idzie zima! Jak rozsądnie wyrzucać pieniądze w śnieg?

Idzie zima! Jak rozsądnie wyrzucać pieniądze w śnieg?
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

W zimowych miesiącach nakłady pracy i koszty utrzymania dróg są największe. Nie wpływa to jednak na podniesienie wartości drogi, a jedynie zapobiega zbytniemu jej obniżeniu. Jak więc rozsądnie wyrzucać pieniądze w śnieg?

Zimowe utrzymanie dróg (ZUD) to trudne zadanie. Opady śniegu potrafią być w naszym klimacie bardzo intensywne, przybierając niekiedy rozmiary klęsk żywiołowych, i często służby odpowiedzialne za usuwanie śniegu nie są w stanie całkowicie usunąć go z dróg. Mogą jedynie nieco poprawić sytuację. To samo dotyczy usuwania śliskości zimowej. Zadanie to jest niewdzięczne logistycznie i finansowo. Przygotowania do akcji zimowego utrzymania dróg trwają długo i same w sobie są pracochłonne. Jeśli zima jest ostra i długa, do finansowania walki z jej skutkami nierzadko trzeba przesunąć fundusze przeznaczone na remonty dróg. Z drugiej strony jeśli zima jest lekka, zaoszczędzone kwoty można wykorzystać na inwestycje.

Plany zimowego utrzymania dróg

W ramach przygotowań do zimy zarządy dróg opracowują plany zimowego utrzymania dróg, w których określają standardy utrzymania poszczególnych typów dróg, precyzują działania własne i wyłonionych zgodnie z obowiązującymi przepisami podwykonawców. Określają też osoby odpowiedzialne za realizacji planów oraz przygotowują materiały do usuwania śliskości (sól i materiały uszorstniające) i sprawdzają sprzęt do usuwania śniegu i śliskości. Przed rozpoczęciem sezonu należy go sprawdzić i wyremontować tak, aby był gotowy do użytku w ciągu kilku godzin od pojawienia się gołoledzi czy rozpoczęcia opadów.

Do zadań zarządów należy także ocena stanu technicznego nawierzchni, poboczy, chodników i infrastruktury odwadniającej, aby w razie czego dokonać niezbędnych napraw. W zarządach drogowych powstają centra kierowania pracami ZUD. Zadaniem tych centrów, wyposażonych w środki łączności, mapy i kontakty do wykonawców, będzie nie tylko kierowanie bieżącą działalnością, ale także reagowanie w sytuacjach kryzysowych, np. sprowadzenie do pracy osób będących na dyżurach czy skoordynowanie działań z policją, strażą pożarną czy pogotowiem ratunkowym.

Samodzielnie lub z podwykonawcami

Dziś już tylko zarządcy dróg powiatowych i gminnych same zajmują się zimowym utrzymaniem dróg. Oddziały GDDKiA oraz zarządcy dróg wojewódzkich korzystają w większości z usług podwykonawców. Na przykład Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Białymstoku nie posiada magazynów z piaskiem, solą czy piaskosolą. To odbiorca musi zadbać o własny sprzęt i magazyny do zwalczania śliskości drogowej.

Jak powiedział nam zastępca dyrektora do spraw utrzymania w Podlaskim Zarządzie Dróg Wojewódzkich Mirosław Hanczaruk: - Całość prac odbywa się na zasadzie zlecenia. Przystępujący do przetargu wykonawcy oferują sprzęt wraz z własnym materiałem i to oni zabezpieczają sobie wszystko, co potrzebne. My określamy w specyfikacji, że muszą mieć na start określoną ilość soli czy piaskosoli, przygotowanej na pryzmie. Jesteśmy po przetargu, teraz trochę potrwa ich weryfikacja. Trzeba zliczyć punkty, a potem, przed podpisaniem umowy, nasz pracownik jedzie do wykonawcy i sprawdza, czy rzeczywiście ma on to, co deklarował. Po takiej wizycie sporządzany jest protokół, który stanowi podstawę do podpisania umowy.

Ekologicznie nie znaczy tanio

W dzisiejszych czasach coraz częściej zwraca się uwagę na rozwiązania chroniące środowisko. Ekolodzy argumentują, że stosowana powszechnie sól drogowa bardzo szkodzi rosnącym przy nich roślinom, niszczy nawierzchnię dróg betonowych i bitumicznych, karoserie aut, a nawet buty i ubrania przechodniów. Coraz więcej samorządów, często pod naciskiem mieszkańców, rezygnuje z używania soli drogowej na rzecz innych, bardziej ekologicznych sposobów usuwania z dróg śniegu i lodu.

Dzieje się tak na przykład w niektórych dzielnicach Warszawy, w Krakowie czy w Poznaniu. Od kilku lat podkreślało się zalety tzw. ekologicznej soli drogowej, która nie niszczy nawierzchni betonowych i asfaltowych i jest przyjazna dla środowiska. Jest z nią jednak kilka zasadniczych problemów. Po pierwsze jej receptura objęta jest tajemnicą, po drugie zaś - trudno dziś znaleźć jej dystrybutorów. Być może rozwiązanie tkwi w jakości sprzętu. W nowoczesnym sprzęcie do zimowego utrzymania dróg dzięki zamontowanym czujnikom i urządzeniom pomiarowym można dokładnie ustalić proporcje piasku i sypanych środków chemicznych i dzięki temu uzyskać zamierzony efekt przy użyciu jak najmniejszej ilości soli.

Sól drogowa najlepiej krajowa

Na polskie drogi sypie się sól krajową (przede wszystkim wydobywaną w Kopalni Soli Kłodawa) i sól importowaną. Sól drogową sprowadzamy między innymi z państw leżących za naszą wschodnią granicą, na przykład z Ukrainy i Białorusi. Ten rok nie jest dobry dla producentów i importerów soli drogowej, ponieważ w zeszłym roku mieliśmy do czynienia z bardzo łagodną zimą.

- Ze względu na aurę, jaka panowała ubiegłej zimy, akcji odśnieżania było przeprowadzonych dużo mniej i w związku z tym zużyliśmy mniej soli. Wiadomo, że to się przekłada na tegoroczne zakupy. Wiele firm zajmujących się utrzymaniem dróg ma duże zapasy magazynowe i w związku z tym nie dokonuje dużych zakupów, tylko ewentualnie niewielkie ilości, celem uzupełnienia zapasów. Sprzedaż nie jest na razie duża, spodziewaliśmy się takiej sytuacji - mówi Sławomir Ważny, kierownik działu Sprzedaży Soli Drogowej Luzem w Kopalni Soli Kłodawa.

Narzekają również importerzy i sprzedawcy soli drogowej. Jak powiedział nam przedstawiciel firmy podwarszawskiej firmy Astex, kilka ostatnich lat nie należało do udanych dla branży (na rynku można podobno dostać nawet sól sprowadzoną do kraju kilka lat temu). Sytuacji nie poprawiła nawet wyjątkowo ostra zima dwa lata temu, ponieważ przedsiębiorstwa zajmujące się zimowym utrzymaniem dróg korzystały wówczas z zapasów nagromadzonych w poprzednich sezonach. Zeszłej zimy na drogach rozsypano niewiele soli, przez co w magazynach firm odśnieżających drogi jest nadal sporo zapasów. W ostatnich dniach jednak coraz więcej osób dzwoni z pytaniami o sól.

Rośnie sprzedaż sprzętu autostradowego

Profesjonalne firmy, które podpisały wieloletnie kontrakty, muszą być przygotowane do zimy z wyprzedzeniem, czyli nawet 15 października.

- Zamówienia od nich już praktycznie spłynęły. Spóźnialscy zaczynają trochę później. Ale jest już czas najwyższy, żeby podejmować kroki zakupowe - mówi Anita Buklewska, dyrektor handlowy w olsztyńskim przedsiębiorstwie Ozamet, zajmującym się produkcją i sprzedażą sprzętu do odśnieżania.

Zdaniem Anity Buklewskiej trudno odpowiedzieć na pytanie, jakiego sprzętu sprzedaje się w tej chwili najwięcej. Można jednak zauważyć dwie tendencje. Po pierwsze coraz większym powodzeniem cieszy się sprzęt przeznaczony do odśnieżania autostrad i tras szybkiego ruchu. Po drugie zaś firmy zajmujące się odśnieżaniem coraz chętniej kupują sprzęt bardziej profesjonalny i zaawansowany technologicznie, z lepszym wyposażeniem. Widać, że klienci przestają powoli oszczędzać i nie wybierają towaru z najniższej półki. W tym przypadku można mówić o odwróceniu trendu z zeszłych lat, kiedy to nabywcy chętniej kupowali sprzęt ze "średniej" półki, wyposażony w mniej zaawansowane technologicznie urządzenia.

Zdaniem dyrektor sprzedaży Ozametu od kilku lat zmienia się struktura klientów. Sprzęt kupują przede wszystkim firmy, które w przetargach zdobyły kontrakty na zimowe utrzymanie dróg. Zarządcy dróg dokonują zakupów coraz rzadziej. I tu daje się dostrzec ogólnokrajową tendencję: kupują zarządcy dróg powiatowych i gminnych. Wyższe jednostki zlecają prace podwykonawcom dysponującym własnym sprzętem. Zmiany te pogłębiają się z każdym rokiem. Zarządcy ogłaszają stan gotowości do "akcji zima" już na 15 października. Gotowość potrwa do nawet do 30 kwietnia. Jeżeli zima będzie śnieżna i mroźna - powstrzyma też wszystkie prowadzone remonty i budowy dróg.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Idzie zima! Jak rozsądnie wyrzucać pieniądze w śnieg?

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!