Międzynarodowy Port Lotniczy w Balicach obsługuje rocznie ponad 3 mln pasażerów. Gdyby jednak zechciało ich do Krakowa przylecieć więcej, nie wytrzyma tego ciasny terminal.
Eksperci UEFA w każdym raporcie wytykają, że krakowskie Balice powinny zwiększyć możliwości lotniska nawet do 5 mln pasażerów rocznie. Do Euro 2012 zostały cztery lata. Tymczasem z trzech sztandarowych inwestycji portu lotniczego: budowy wielopoziomowego parkingu, co najmniej czterogwiazdkowego hotelu i nowoczesnego terminalu, jedynie ta pierwsza inwestycja przebiega zgodnie z planem.
Wczoraj prezesi lotniska pochwalili się dziennikarzom, że budowa parkingu ruszyła. Rzeczywiście - postępuje zbrojenie terenu i trwają pierwsze prace przy fundamentach. Wielopoziomowa konstrukcja, która pomieści 863 samochody, ma zostać oddana do użytku w lipcu 2009 roku.
Gorzej władzom lotniska idzie już z terminalem i hotelem
Nowy terminal miał rozwiązać bolączki związane z liczbą obsługiwanych pasażerów i zwiększyć przepustowość nawet do 8 mln osób rocznie. Prace miały ruszyć w tym roku i potrwać do 2010 r. Tymczasem wątpliwe jest nawet to, czy zakończą się w 2012 r.
Wszystko przez problemy projektowe. Ogłoszony w marcu 2007 roku przetarg na projekt budowy hotelu i terminalu wygrał polsko-hiszpański zespół Estudio Lamela.
- Niestety, z budową będziemy musieli poczekać, bo rozwiązania zaproponowane przez projektantów nie spełniały koniecznych dla lotniska wymagań. Zostały zakwestionowane przez wszystkie służby pracujące na lotnisku - przyznaje dziennikowi prezes Międzynarodowego Portu Lotniczego, Jan Pamuła Pamuła.
Projekt architektoniczny trzeba więc przygotować jeszcze raz. Zbyt długa zwłoka może spowodować utratę 92 mln zł unijnej dotacji. Na razie jednak nie wiadomo nawet, kto projekt wykona.
Balice mają też problem z przyjmowaniem samolotów - pisze "Polska Gazeta Krakowska". W planach jest m.in. budowa drugiej drogi dojazdowej do pasa startowego i stworzenie nowych miejsc postojowych dla samolotów. Jednak również i ta inwestycja nie może się rozpocząć - żeby wystartować, MPL potrzebuje przejąć na własność 33,4 ha gruntu należącego do wojska. O to, kto ma prawo pierwokupu tej ziemi, toczą spór marszałek województwa, prezydent Krakowa i wójt Zabierzowa. Cała trójka spotkała się już raz u wojewody małopolskiego, ale spotkanie zakończyło się jedynie propozycją... kolejnego spotkania. Samorządowcy usiądą ponownie do rozmów w najbliższy poniedziałek.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Inwestycje w Balicach stoją, a Euro 2012 coraz bliżej