Łódzki port do końca roku powiększy salę odlotów oraz płytę postojową dla samolotów. Za dwa lata ma być gotowy terminal numer trzy i nowa wieża kontroli lotów - pisze "Gazeta Wyborcza".
Łódź zbliży się więc poziomem usług do poznańskiej Ławicy. Tyle że tam już teraz jest płyta postojowa na pięć samolotów i również planowane jest jej powiększenie.
Największe nadzieje łódzkie lotnisko wiąże jednak z budową Lotniczej Bazy Technicznej. Powstać ma magazyn paliwa oraz hangar z warsztatem i własną płytą postojową.
Na pewno też w następnych latach będą pieniądze na budowę trzeciego terminala. Lotnisko chce sfinansować inwestycję z unijnego Regionalnego Programu Operacyjnego. Kosztorys nie jest jeszcze znany, ale wiadomo, że terminal będzie mieć przepustowość 750 pasażerów na godzinę. W Łodzi mogłyby więc w krótkim odstępie czasu lądować i startować cztery duże samoloty.
Również w 2009 roku ma być gotowa nowa wieża kontroli lotów. Tym razem jednak nie oznacza to dla lotniska dodatkowych kosztów. Wieżę zbuduje za własne pieniądze Polska Agencja Żeglugi Powietrznej.
Jeszcze w tym roku zakończy się modernizacja terminala numer dwa. Od 1 stycznia musi mieć on osobne pomieszczenia dla pasażerów spoza tzw. obszaru Schengen (w 1985 r. państwa Unii podpisały w Schengen porozumienie o zniesieniu kontroli osób przekraczających wewnętrzne granice UE).
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Inwestycyjne plany łódzkiego lotniska