W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego podpisano umowę na stworzenie studium wykonalności Trójmiejskiej Kolei Metropolitalnej.
Studium ma być gotowe do odbioru 10 kwietnia 2009 r., cztery miesiące później nastąpi odbiór decyzji środowiskowej i lokalizacyjnej.
– Obecnie projekt Kolei Metropolitalnej w Trójmieście znajduje się na liście indykatywnej Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, co daje możliwość sfinansowania wydatków całego projektu w 50 procentach, czyli 306 z 612 mln zł szacowanych kosztów – przypomina Małgorzata Pisarewicz, rzecznik UM Woj. Pomorskiego.
– Głównym założeniem projektu jest bezkolizyjne powiązanie transportem szynowym centrów Gdańska i Gdyni z Portem Lotniczym im. Lecha Wałęsy w Gdańsku, a także z osiedlami mieszkaniowymi tzw. górnego tarasu Gdańska i Gdyni, co zaowocuje znaczącym skróceniem faktycznego czas dojazdu do i z lotniska oraz miejsc zamieszkania – dodaje Pisarewicz.
Studium wykonalności dotyczy właśnie projektu budowy połączenia szynowego Trójmiasta z lotniskiem Rębiechowo - ma m.in. dać ostatecznie odpowiedź, czy na lotnisko będzie docierać pociąg, czy jednak tramwaj, czego wciąż nie wykluczają władze Gdańska.
W przyszłości Kolej Metropolitalna ma objąć swoim zasięgiem m.in. Kartuzy, Kościerzynę i Bytów, a także dotrzeć do lotniska Gdynia-Kosakowo, obecnie wykorzystywanego do celów wojskowych, w przyszłości prawdopodobnie cywilnego.
– Bezrobocia w Trójmieście praktycznie nie ma, wyczerpały się zasoby ludzkie. Dlatego potrzeba stworzyć możliwość dojazdu do Trójmiasta pracownikom z regionu, gdzie bezrobocie jest większe. Tam musimy szukać rąk do pracy – powiedział Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska.
Studium wykonalności stworzy konsorcjum, na czele którego stoi niemiecka firma IVV.