Katowice: Dworzec galerią handlową?

Katowice: Dworzec galerią handlową?
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

PKP wyłoniło pięciu inwestorów, którzy powalczą o kontrakt na przebudowę dworca kolejowego w Katowicach. Wybór jasno pokazuje, w co zamieni się stacja i plac Szewczyka. Wszystkie firmy są znane z tego, że budują głównie molochy handlowe.

Polskie Koleje Państwowe od lat starają się znaleźć firmę lub konsorcjum firm, które sfinansują przebudowę dworca kolejowego w Katowicach - pisze "Gazeta Wyborcza". W zamian będą mogły na 6,5-hektarowym terenie postawić obiekty komercyjne. Zainteresowanie jest ogromne, bo to najcenniejsze grunty w samym centrum miasta: plac Szewczyka, ulica Dworcowa, plac Oddziałów Młodzieży Powstańczej oraz stacja kolejowa z peronami. W październiku wyłoniono 16 najciekawszych inwestorów. Teraz PKP zawęziło listę do pięciu.

- Przy wyborze firm kierowaliśmy się różnymi kryteriami. Decydują zarówno koszty inwestycji, ale i projekt czy doświadczenie w realizacji podobnych przedsięwzięć - mówi nieco enigmatycznie Barbara Leszczyńska z Biura Marketingu i Komunikacji Społecznej PKP SA.

Niestety, nie wiadomo, co inwestorzy zamierzają zbudować w rejonie dworca. - Rokowania są tajne. Nie możemy wyjawiać żadnych szczegółów - mówi Leszczyńska. Charakter inwestycji zdradzają jednak profile firm. Wszystkie związane są z tworzeniem centrów handlowych.

W finałowej piątce znalazła się m.in. Neinver Polska. Jako pierwsza wprowadziła na nasz rynek centra outletowe. W 2002 r. w Warszawie zbudowała centrum Factory, a potem podobne we Wrocławiu i Poznaniu. Właśnie kończy budowę outletu w Krakowie, a w Poznaniu stawia olbrzymią Galerię Malta.

Simon Ivanhoe to amerykańsko-kanadyjski gigant. Na całym świecie ma centra handlowe, których łączna powierzchnia mierzona jest w dziesiątkach milionów metrów kwadratowych. W Polsce ma jedno z największych centrów handlowych w tej części Europy - warszawską Arkadię. Od kilku lat działa też w naszym regionie - do Simon Ivanhoe należą Centrum Handlowe "Dąbrówka" w Katowicach oraz gliwicka Arena.

W gronie pięciu inwestorów znalazła się też Grupa Kapitałowa ECC, która postawiła CH "Promenada" w Warszawie. Jest też konsorcjum firm IGI Keyinvest, GE Real Estate Poland oraz Kajima Europe. Pierwsza z tych firm to Irlandzka Grupa Inwestycyjna, która działa w sektorze nieruchomości komercyjnych, biurowych oraz obiektów hotelowych. W Warszawie ma trzy nowoczesne budynki biurowe: Bliski Centrum, Antares i Cirrus. GE Real Estate Poland to także firma z korzeniami irlandzkim, właściciel kilku centrów handlowych, m.in. warszawskich Janek i Korony we Wrocławiu.

Duże szanse na zwycięstwo ma węgierskie konsorcjum TriGranit Holding Limited i TriGranit City Development, bo budowało już w Katowicach i ma dobry kontakt z lokalnymi władzami. TriGranit zbudował przecież kompleks Silesia City Center, na który składają się największe centrum handlowe w regionie, stawiane właśnie osiedle mieszkaniowe Dębowe Tarasy, a w niedalekiej przyszłości także zespół dwóch wieżowców biurowych Silesia Towers.

Taki wybór inwestorów martwi historyków sztuki i architektów. Boją się o los hali dworcowej, która zbudowana jest z unikatowych żelbetowych kielichów. PKP nie zdradza, co się stanie z brutalistyczną architekturą dworca. Piotr Uszok, prezydent Katowic, zdradził nam, że dworzec nie zostanie całkowicie zburzony. - Zachowanie znacznej części substancji dworca było jednym z warunków, by przejść do drugiego etapu rokowań. Nie zgodzilibyśmy się na wyburzenia hali dworcowej - zapewnia prezydent.

Duże obawy budzi jednak architektura przyszłych obiektów, bo wybrani inwestorzy stawiali dotychczas w Polsce głównie molochy handlowe, często zwykłe blaszaki. - Dla nich liczy się tylko zysk. Wszystkie projekty będą takie same. Pewnie całkowicie zabudują plac Szewczyka kilkoma kondygnacjami handlu. Nad torami też zmieści się wiele funkcji - można tam upchnąć nawet 100 tys. m kw. powierzchni handlowej i usługowej - mówi nam jeden z architektów, który opracowuje koncepcję zabudowy dla jednego z inwestorów.

Finałowa piątka do końca maja złoży rozszerzone oferty, potem odbędzie się drugi etap rokowań. W drugiej połowie roku dowiemy się, kto przebuduje katowicki dworzec. PKP obiecywało, że z budową zdąży na Euro 2012.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Katowice: Dworzec galerią handlową?

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!