Komisja Europejska zdementowała w środę doniesienia mediów, jakoby w ramach planów wzmocnienia walki z terroryzmem przyjęła nową propozycję przepisów w sprawie budzącej kontrowersje wymiany danych pasażerów linii lotniczych.
Skomentował tak doniesienia brytyjskiego dziennika "The Guardian", który poinformował, że w ramach planów wzmocnienia walki z terroryzmem KE miała przedstawić w środę propozycję zakładającą gromadzenie 42 rodzajów danych pasażerów podróżujących do i z UE, w tym np. numerów kart kredytowych, adresów czy preferencji co do posiłków. Informacje te miałyby być przechowywane nawet przez pięć lat oraz być dostępne dla policji i służb bezpieczeństwa.
"Te informacje nie są zgodne z prawdą" - podsumował Awramopulos. Jednocześnie jednak zaapelował do europosłów o jak najszybsze wznowienie prac nad gotowym od 2011 r. projektem dyrektywy o europejskim systemie przekazywania władzom danych pasażerów przybywających do UE lub ją opuszczających transportem lotniczym lub morskim (tzw. PNR - Passenger Name Record).
Prace nad tymi przepisami utknęły w PE. Część europosłów lewicy, Zielonych i liberałów uważa, że przepisy w takim kształcie doprowadzą do naruszenia prywatności mieszkańców UE. Tymczasem zdaniem rządów dyrektywa pomoże w walce z terroryzmem.
"Dyrektywa o PNR jest kluczowa, by zwiększyć bezpieczeństwo wszystkich mieszkających w UE. Musimy zagwarantować naszym organom ścigania dostęp do potrzebnych danych, aby mogły zapobiegać atakom terrorystycznym i przestępstwom międzynarodowym" - powiedział Awramopulos.
Przypomniał, że Komisja zobowiązała się do współpracy z europarlamentem i krajami UE, by wypracować "skuteczny akt prawny, który będzie jednocześnie szanował prawa naszych obywateli".
Awramopulos zapowiedział także opracowanie nowej strategii bezpieczeństwa europejskiego na lata 2015-2020, która ma zagwarantować "maksymalny poziom ochrony" dla mieszkańców UE. To odpowiedź na niedawne zamachy w Paryżu. W atakach na redakcję tygodnika "Charlie Hebdo" i supermarket żydowski zginęło 17 osób.
"Brutalne ataki terrorystyczne w Paryżu były atakiem na nasze prawa podstawowe. Znów okazało się, że stoimy w obliczu coraz większego zagrożenia dla Europy. Terroryzm nie zna granic" - powiedział komisarz. "To wymaga wspólnej odpowiedzi. Nie chodzi o konkurencję instytucji UE między sobą, ale o to, by zwierać szeregi. Nie wolno składać pustych obietnic" - dodał.
Jego zdaniem w pierwszej kolejności należy wykorzystać już istniejące rozwiązania instytucjonalne i prawne, np. poprawić współpracę organów ścigania w państwach UE, wspierać walkę z radykalizacją oraz poprawić zwalczanie i wymianę informacji związanych z handlem bronią i przestępczością zorganizowaną, w tym także z pozbawianiem grup terrorystycznych źródeł finansowania. Trzeba też lepiej wykorzystać system informacyjny Schengen (SIS) i poprawić kontrole na granicach zewnętrznych - dodał komisarz.
Te działania mają być tematem nieformalnego spotkania ministrów spraw wewnętrznych państw UE w Rydze, które odbędzie się w czwartek.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: KE: nie ma propozycji nowych przepisów ws. wymiany danych pasażerów