Coraz bliżej porozumienia z Brukselą w sprawie programów unijnych. W październiku ruszy wyścig po 254 mld zł. Ale nie w woj. świętokrzyskim.
W ramach programów w latach 2007-13 polskie firmy i samorządy będą mogły dostać 254 mld zł (67,3 mld EUR) pomocy z UE. Za tydzień Polska ma przesłać do KE krajowe programy do ostatecznej akceptacji. Finisz negocjacji przyspieszy konkursy, w których można starać się o fundusze.
Jak mówi Jerzy Kwieciński, wiceminister rozwoju, pierwsze konkursy mogłyby ruszyć w październiku. Wtedy też może się zacząć podział funduszy w regionalnych programach pomocowych. Województwa kończą już negocjacje z Brukselą.
W poślizg wpada tylko program woj. świętokrzyskiego, które uparło się wycisnąć pieniądze z Unii na lotnisko w Obicach pod Kielcami. KE nie chce dać na nie złamanego euro, bo nie widzi w projekcie ekonomicznego sensu. Jeśli Kielce nie zmienią zdania, będą finalizowały negocjacje we wrześniu. A to oznacza, że tamtejsze firmy i samorządy będą mogły wystartować po unijną kasę najwcześniej w grudniu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kieleckie traci przez lotnisko