W miniony weekend pasażerowie dziesięciu pociągów ICE oraz IC w Niemczech odbyli przynajmniej część swojej podróży w warunkach tropikalnych. W składach tych nastąpiły awarie klimatyzacji, mimo to pociągi próbowały dotrzeć do celu - informuje Rynek Kolejowy.
W pociągu, który musiał skończyć bieg na stacji Bielefeld, już od Hanoweru pasażerowie uskarżali się na sięgająca 50 stopni temperaturę. Dochodziło do omdleń, podróżni zaczęli układać się na podłodze, próbowano nawet wybijać szyby. Po zatrzymaniu składu 44. osobom musiała zostać udzielona pomoc medyczną, dziewięcioro podróżujących uczniów zostało przetransportowanych do szpitali. Policja wystąpiła do prokuratury o wszczęcie postępowania wyjaśniającego, czy nie doszło do narażenia życia pasażerów. Szef Kolei Niemieckich Rüdiger Grube osobiście przeprosił na łamach mediów podróżnych feralnych pociągów. Wszyscy oni mają otrzymać stosowne odszkodowania.
W podobnych przypadkach w miarę możliwości podstawiane są składy zastępcze. Nie dalej niż miesiąc temu w podobnych warunkach jak wcześniej opisane wracali do Monachium pasażerowie pociągu EC 84 z Bolonii, Werony i Bolzano. W prawie wszystkich wagonach drugiej klasy zestawionych przez Deutsche Bahn nie działała klimatyzacja; obsługa pociągu ratowała sytuację rozdając napoje, ale jeszcze na terenie Włoch już ich zabrakło. Skarżący się na warunki jazdy podróżni otrzymali od koncernu listy z przeprosinami i kupony rabatowe, co w takich sytuacjach jest postępowaniem standardowym.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kłopoty z klimatyzacją w Deutsche Bahn