Uwaga! Ostry zjazd. W przyszłym roku rynek przewozów kolejowych może skurczyć się o 6 proc. Światełka w tunelu nie widać.
Znacznie gorzej może być w Polsce. Taką prognozę stawia CTL Logistics. Największy krajowy przewoźnik kolejowy szacuje, że w tym roku nasz rynek przewozów skurczy się o 3,5 proc. W przyszłym skutki nadciągającego spowolnienia, które branża już teraz odczuwa, będą jeszcze bardziej bolesne.
— Uważamy, że praca przewozowa zmniejszy się o około 6 proc. — mówi Krzysztof Niemiec z zarządu CTL Logistics.
Powodem jest spadek przewozów ładunków masowych, które przede wszystkim wozi kolej: stali, rud, wyrobów hutniczych i węgla (który stanowi połowę ładunku).
Kryzys uderzy we wszystkich, ale najmocniej może się dostać spółkom przewozowym z grupy PKP. Takie są prognozy prof. Włodzimierza Rydzkowskiego z Katedry Polityki Transportowej Uniwersytetu Gdańskiego. Prywatni jakoś sobie poradzą, bo są mniejsi i elastycznie reagują na zmiany - pisze "Puls Biznesu"
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kolej, czyli recesja