Wierzę, a nawet jestem przekonany, że ponad 66 mld zł na inwestycje w linie kolejowe zostanie wykorzystane - podkreślił Krzysztof Mamiński, prezes PKP. Dodał, że niezależnie od trwającej realizacji projektów z aktualnego Krajowego Programu Kolejowego trwają już przygotowania do kolejnej fali inwestycji.
Jego zdaniem, w przyszłości większym problemem, mogącym dotknąć kolej, może być brak wystarczających środków dla wszystkich inwestycji niż sama sprawność PKP w przygotowaniu i realizacji zadań.
Andrzej Bittel, wiceminister infrastruktury, podkreślił, że rozpoczęły się już przygotowania do przedsięwzięć na nowy budżet unijny. Obejmują one m.in. studia wykonalności oraz prace projektowe.
Wiceminister zapewnił, że to pozwoli na wdrożenie inwestycji do realizacji, gdy tylko zostanie uruchomione finansowanie z nowej perspektywy budżetu UE.
Bittel akcentował przy tym, że takie działanie to również wyraz troski o podtrzymanie koniunktury na rynku budowlanym. Jeśli nie dojdzie do płynnego uruchomienia nowych projektów, to firmy budowlane będą zmuszone do redukcji rozbudowanego potencjału wykonawczego.
Również Przemysław Gorgol, p.o. dyrektora Centrum Unijnych Projektów Transportowych, akcentował, że 2023 r. nie będzie oznaczał kresu inwestycji kolejowych, a tylko rozpoczęcie ich następnego etapu.
Dodał, że przyszły program powinien pozwolić na domknięcie modernizacji szlaków kolejowych w Polsce.
Jerzy Polaczek, poseł PiS i wiceprzewodniczący Komisji Infrastruktury, podkreślał, że konieczne jest rozliczanie efektów prowadzonych inwestycji: tego czy jest szybciej, czy przybywa pasażerów i przewiezionych ładunków. To jest miarą tego, czy pieniądze zostały dobrze wydane.
Jednocześnie zwrócił uwagę, że efekty modernizacji będą w pełni widoczne tylko przy integracji kolei z innymi środkami transportu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kolej przygotowuje się na nowy program inwestycyjny