Do 93,5 proc. poprawiła się w pierwszym kwartale br. punktualność pociągów spółki Koleje Śląskie. Była ona o 12 proc. wyższa w stosunku do wyników z czwartego kwartału 2011 r.
Największa liczba opóźnień (3,9 proc.) wynikała ze stanu infrastruktury kolejowej, tj. ograniczeń prędkości ze względu na zły stan torów, prac modernizacyjnych i remontowych, usterek sieci trakcyjnej, a także wypadków i innych zdarzenia. 0,9 proc. opóźnień spowodowanych były przyczynami leżącymi po stronie Kolei Śląskich - były to głównie awarie taboru.
Pewien wpływ na opóźnienia mieli również inni przewoźnicy (0,7 proc.). W tym przypadku przyczynami były awarie i usterki ich taboru, a także wydłużony czas oczekiwania na opóźnione pociągi - w celu ich skomunikowania. 1 proc. pociągów KŚ było opóźnionych z innych przyczyn m.in. interwencji policji, SOK, wydłużonego czasu wsiadania pasażerów w godzinach szczytu, zjawisk atmosferycznych.
Zdaniem Marka Woracha, prezesa zarządu Kolei Śląskich, tak dobre wskaźniki wynikają z dobrego stanu taboru i zgranej, dobrze przygotowanej załogi.
W całym 2011 roku spółka ta miała jedne z najgorszych wskaźników opóźnień wśród 1 licencjonowanych przewoźników – 81,5 proc.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Koleje Śląskie są bardziej punktualne