Przygotowaną przez Koleje Śląskie koncepcję uruchomienia przewozów pasażerskich na tzw. kolejowej obwodnicy GOP - infrastrukturze wykorzystywanej dziś do przewozów towarowych - przeanalizuje biuro ds. planowania przestrzennego tamtejszego urzędu marszałkowskiego.
- Potencjał linii ma teraz zbadać biuro ds. planowania przestrzennego urzędu marszałkowskiego.
- KŚ postulują m.in. tworzenie nowych przystanków pod kątem aktualnych potrzeb pasażerów.
- Nie wiadomo jeszcze kiedy gotowa będzie analiza, która umożliwiłaby umieszczenie kolejowej obwodnicy GOP w wojewódzkim planie zagospodarowania.
Poinformował o tym podczas środowej konferencji prasowej w Katowicach członek zarządu woj. śląskiego Henryk Mercik (RAŚ). Prezes Kolei Śląskich Wojciech Dinges przedstawił założenia rozwoju Kolei Metropolitalnej - w dalszej perspektywie opartej też o kolejową obwodnicę GOP.
Mercik akcentował, że dobre planowanie przestrzenne i transport (z koleją jako jego podstawą) to dwa fundamenty, na których "można budować dobry rozwój". "Te dwa fundamenty w dużej mierze są w rękach samorządu wojewódzkiego" - zaznaczył.
"Chcemy przedstawić rozwiązania możliwe do realizacji na miejscu, nie czekając na wielkie pieniądze ze stolicy, na jakieś nowe rozwiązania prawne. Nie fantazjując, możemy wiele osiągnąć wykorzystując nasz potencjał" - mówił Mercik. "Nie musimy dyskutować, co wyburzać - mamy linie kolejowe i przestrzeń do transportu" - akcentował Dinges.
Członek zarządu województwa przypomniał, że województwo śląskie ma stosunkowo świeży plan zagospodarowania, w oparciu o który swoje dokumenty powinny przygotowywać gminy. Nad swoim planem będzie też wkrótce pracowała metropolia.
Czytaj także: Na Śląsku mają koncepcję rewolucyjnego zwiększenia liczby pociągów
Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia (GZM) powstała 1 lipca 2017 r., a zacznie działać od 1 stycznia 2018 r. Organizacja - mocą ustawy przygotowanej specjalnie dla tego regionu - skupia 41 miast i gmin centralnej części woj. śląskiego, zamieszkałych łącznie przez blisko 2,3 mln osób. Ma zajmować się m.in. transportem i planowaniem przestrzennym.
W kontekście tej dyskusji Koleje Śląskie zorganizowały w ostatnich tygodniach dwa przejazdy swoim pociągiem trasą wytyczoną torami wykorzystywanymi obecnie do przewozów towarowych. Trasa wiodła od Bytomia przez Gliwice, Zabrze Makoszowy, Rudę Kochłowice, Katowice Panewniki, Katowice Muchowiec, Katowice Szopienice, Siemianowice Śląskie i Chorzów Stary do Bytomia. W przeszłości na różnych odcinkach tych linii kursowały pociągi pasażerskie.
Potencjał linii, wraz z zaproponowanymi przez Koleje Śląskie przesunięciami przystanków czy tworzeniem węzłów przesiadkowych, ma teraz zbadać biuro ds. planowania przestrzennego urzędu marszałkowskiego. Jak zaznaczyła kierująca biurem Katarzyna Łabarzewska, obecnie wypracowywana jest metodologia analizy; przy marszałku Merciku ma także powstać zespół doradczy ds. tego przedsięwzięcia.
Wśród proponowanych rozwiązań Dinges postulował m.in. stosunkowo niekłopotliwe tworzenie nowych przystanków pod kątem aktualnych potrzeb pasażerów. Jako przykład wskazał np. zastąpienie przystanku Zabrze Północ (w rejonie dawnych kopalni) nowym, w rejonie centrum handlowego i dużych osiedli.
Na południowym odcinku linii, w Rudzie Śląskiej, KŚ zaproponowały cztery przystanki z centrami przesiadkowymi - w Halembie, Wirku, Bykowinie i Kochłowicach. W Katowicach z kolei przewoźnik uwzględnił m.in. przystanki Eurocentrum (na skrzyżowaniu z główną linią Katowice - Tychy - Bielsko-Biała) czy Brynów (przy realizowanym już przez miasto węźle tramwajowo-autobusowym).
Na razie nie wiadomo kiedy gotowa będzie analiza, która umożliwiłaby umieszczenie kolejowej obwodnicy GOP w wojewódzkim planie zagospodarowania. Mercik zapowiedział w środę, że urząd marszałkowski poinformuje, kiedy wypracowane narzędzia badawcze pozwolą na oszacowanie tego terminu. Zadeklarował też, że radni Ruchu Autonomii Śląska po przeanalizowaniu koncepcji będą namawiać do jej wspierania przedstawicieli pozostałych ugrupowań rządzącej regionem koalicji (PO, PSL, SLD).
Mercik i Dinges zapewnili o dobrej współpracy przy dotychczasowym tworzeniu koncepcji z zarządcą kolejowej infrastruktury, spółką PKP PLK.
Należące do samorządu województwa śląskiego Koleje Śląskie na 11 liniach przewożą blisko 16 mln pasażerów rocznie. Roczny budżet przewoźnika to ok. 200 mln zł. Od 2016 r. obowiązuje go 10-letnia umowa na wykonywanie przewozów - z roczną dotacją do poziomu 140 mln zł. Władze regionu zdecydowały o takim okresie umowy, by umożliwić długofalowe decyzje inwestycyjne.