Przez remont katowickiego dworca rozkład jazdy pociągów na Śląsku czeka trzęsienie ziemi.
Nowy rozkład ma obowiązywać od połowy grudnia. Tym razem nie wystarczą jego drobne zmiany, ale konieczne jest w zasadzie skonstruowanie go od nowa. Katowicki dworzec był bowiem najważniejszym punktem na kolejowej mapie Górnego Śląska. Za kilka dni zaczną sie konsultacje Przewozów Regionalnych z władzami województwa, samorządami, a także pasażerami.
Największy problem sprawi remont peronów. Pierwszy będzie wyłączony z ruchu peron czwarty. Kolejarze zapewniają jednak, że w nowym rozkładzie liczba pociągów powinna zostać na obecnym poziomie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kolejowe zamieszanie na Śląsku