Komisja Europejska zaaprobowała operację sprzedaży linii lotniczych Alitalia grupie włoskich inwestorów z utworzonego przez nich Włoskiego Towarzystwa Lotniczego (CAI).
Unijny komisarz ds. transportu Włoch Antonio Tajani zwrócił uwagę, że rządowa pożyczka udzielona przez centrolewicowy gabinet jest niezgodna z unijnymi przepisami.
Komisja Europejska stwierdziła ponadto, że nie ma kontynuacji między Alitalią a CAI , a zatem finansową odpowiedzialnością za pomoc państwa, jaką linie te otrzymały w przeszłości, nie można obciążać nowej firmy. Pożyczka musi natomiast być zwrócona poprzez sprzedaż aktywów i majątku linii - oświadczyła KE. W przeciwnym razie wszczęte zostanie unijne postępowanie w tej sprawie - ostrzegła.
Tym samym Komisja przychyliła się do stanowiska włoskich inwestorów, którzy nie chcieli ponosić odpowiedzialności za pożyczkę, jaka uchroniła wówczas linie przed upadkiem i pozwoliła im kontynuować działalność.
Największe centrale i związki zawodowe zaakceptowały zasady przejęcia Alitalii przez rodzimych przedsiębiorców. Przeciwne temu są wciąż mniejsze związki branżowe, które kontynuują protesty i strajki. W środę, w trzecim dniu akcji protestacyjnej prowadzonej przez kilkuset pracowników, odwołano około 50 rejsów Alitalii.