Do końca miesiąca drogowcy zakończą pogrubianie nawierzchni autostrady, co dla kierowców oznacza wreszcie koniec utrudnień. Ale w przyszłym roku znowu będą w tarapatach.
Na szczęście w listopadzie kłopoty kierowców mają się skończyć. - Do końca października zakończymy wzmacnianie nawierzchni A2 - mówi Katarzyna Krzyżaniak z zespołu prasowego AW SA. - Na początku listopada prowadzone będą jeszcze prace w pasie rozdziału między obiema nitkami, ale nie będą one powodować utrudnienia jedynie na krótkich odcinkach po 100-200 m. Potrwają one zresztą nie dłużej niż dwa tygodnie - dodaje.
Niestety, w przyszłym roku kierowców czeka deja vu na kolejnym odcinku A2 - z Wrześni do Poznania. Bo autostrada ma cieńszą nawierzchnię na całej wybudowanej przez AW SA trasie od Konina do Nowego Tomyśla (z wyjątkiem wybudowanej przez państwo obwodnicy Poznania). I całą trzeba wzmocnić - czytamy w "Gazecie".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kończy się remont A2 między Wrześnią a Koninem