XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Koniec offsetu w WSK Rzeszów

Koniec offsetu w WSK Rzeszów
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

WSK Rzeszów należący dziś do amerykańskiego konglomeratu UTC kończy montaż ostatnich silników do polskich myśliwców F16. To koniec amerykańskiego offsetu dla rzeszowskiej spółki związanej z silnikowym gigantem Pratt & Whitney.

Umowa offsetowa zawarta w 2003 roku z Lockheedem Martinem, dostawcą 48 samolotów wielozadaniowych dla Sił Powietrznych, zobowiązała lotniczego producenta z Teksasu do umieszczenia w WSK Rzeszów montażu wszystkich silników do polskich jastrzębi - pisze "Rzeczpospolita". Ich testowaniem i regulacją zajęły się Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 4 z Warszawy. Potem sprawdzone napędy wracały do USA.

Oba polskie zakłady zostały dostosowane do ambitnego zadania, a pracownicy musieli dołożyć starań, by uzyskać firmowe certyfikaty P&W. Silniki F100PW229 to najnowsze napędy oferowane przez Pratta do myśliwców F16.

- W specjalnie przygotowanej montażowni produkcją zajmowało się w WSK Rzeszów 20 specjalistów - mówi Andrzej Czarnecki, rzecznik rzeszowskiej spółki. Czarnecki twierdzi, że z zagospodarowaniem fachowców, po zakończeniu prac przy silnikach PW100, nie będzie w firmie problemów. - Mają najwyższe kwalifikacje, a w sąsiedztwie, w tej samej hali, produkowane są silniki m.in. do polskich śmigłowców Sokół.

Rzeszowska wytwórnia silnikowe komponenty przysyłane do montażu z Ameryki uzupełniała o części produkowane na miejscu. W Rzeszowie powstawało na przykład całe orurowanie napędów. Zastosowane nad Wisłokiem unikalne technologie gięcia tytanowych rurek i produkowania wirujących detali oraz elementów turbin sprawiają, że części z Polski stosowane są w produkcji silników lotniczych we wszystkich fabrykach Pratt & Whitney na świecie.

- Do jakości wyrobów nigdy nie było zastrzeżeń - podkreśla rzecznik WSK.

Tylko jeden z pierwszych zmontowanych w Rzeszowie silników nie przeszedł pomyślnie testów w warszawskich WZL 4 i wrócił do poprawki. Czarnecki nie ujawnia, ile WSK zarobił dzięki offsetowi. – Zyskaliśmy liczącą się w światowej branży lotniczej markę producenta wojskowych silników z najwyższej technologicznej półki. To zawsze będzie się liczyć - mówi Andrzej Czarnecki.

Wartość zobowiązań offsetowych Lockheeda przekracza 6 mld dolarów. Teksaski gigant lotniczy prowadzi w Polsce 80 offsetowych przedsięwzięć i wykonał już projekty wycenione na 4,3 mld "offsetowych" dol.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Koniec offsetu w WSK Rzeszów

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!