Koniec tanich połączeń z Wielką Brytanią

Koniec tanich połączeń z Wielką Brytanią
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Ryanair, największa tania linia w Europie i trzeci przewoźnik w Polsce, żąda natychmiastowej obniżki opłaty za dostęp do polskiej przestrzeni powietrznej.

W przeciwnym razie grozi cięciami swoich połączeń. Jeśli tak się stanie, pasażerowie będą mieli mniejszy wybór tanich lotów. W ubiegłym roku samoloty irlandzkiego giganta przewiozły z i do Polski ok. 2,3 mln pasażerów - pisze dziennik "Polska".

Michael Cawley, wiceprezes Ryanaira, stwierdził 23 lipca, że jego samolotom nie opłaca się teraz startować z polskich lotnisk, bo nasze opłaty lotniskowe należą do jednych z najwyższych w Europie.

- Od stycznia płacimy dziesięć razy więcej niż rok wcześniej - mówi Cawley. Obecnie samoloty ważące 50 ton płacą za lądowanie na Okęciu 547,97 zł i 958,34 zł na pozostałych lotniskach. Stawka rośnie wraz z masą samolotu. Używane przez Ryanaira boeingi 737 ważą 75 ton. To znaczy, że za lądowanie np. w Rzeszowie irlandzka spółka musi zapłacić ok. 1482 zł. W zeszłym roku płaciła tylko 138 zł.

Dla irlandzkiej linii oznacza to dużo wyższe koszty, które musi przerzucać na pasażerów. - Pasażerowie lecący do Polski muszą teraz dopłacić dwa euro zamiast do niedawna dwudziestu eurocentów na pokrycie tej różnicy - podkreśla Cawley.

Szef irlandzkiej linii twierdzi, że z powodu wysokich opłat nie opłaca się latać na niektórych trasach do naszego kraju.

Dlatego już w ubiegłym tygodniu firma ogłosiła zawieszenie od początku listopada na sześć tygodni połączeń z Krakowa i Rzeszowa. Ryanair zawiesił również połączenie z Warszawy do Dublina od października do marca.

Na tym nie koniec. Ryanair stawia ultimatum - jeśli nie nastąpią obniżki opłat, linia nie będzie się dalej rozwijać w Polsce. Irlandczycy zawieszają bowiem negocjacje w sprawie otwarcia swojej bazy w Polsce, czyli miejsca, gdzie na stałe miały stacjonować ich samoloty. To oznacza, że nie powstanie kilkaset nowych miejsc pracy i kilkanaście nowych połączeń. - pisze dziennik "Polska". Spółka już zapowiedziała, że będzie się rozwijać w krajach, gdzie opłaty na lotniskach są niższe niż w Polsce, np. na Łotwie.

Decyzja Ryanaira oznacza dla pasażerów mniejszy wybór tanich połączeń na poszczególnych trasach. Inne tanie linie raczej nie kwapią się, aby zastąpić Irlandczyków.

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Koniec tanich połączeń z Wielką Brytanią

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!