Warszawa w tym roku przekroczy 9 mln odprawionych pasażerów, Kraków 3 mln, a Katowice 1,8 mln.
Zaraz za Warszawą tradycyjnie pędzi Kraków. Tu liczba pasażerów może oscylować między 3,0 a 3,1 mln. Na podium załapią się też Katowice z 1,8 mln turystów. Zaszczytne czwarte miejsce przypadnie Gdańskowi, który ma przyjąć 1,5 mln. Nieco mniej, bo 1,3 mln przewinie się przez port we Wrocławiu i Poznaniu - 0,9 mln. Na dalszych miejscach znajdą się Łódź (0,3 mln), Rzeszów (0,3 mln), Szczecin (0,2 mln) i Bydgoszcz (0,2 mln). Za nimi drepcze Zielona Góra (0,01 mln), która według ostatnich koncepcji ma uruchomić połączenia cargo - wylicza "PB".
Według prognoz, w tym roku polskie porty lotnicze mają obsłużyć ponad 19 mln pasażerów. W ciągu nadchodzących lat dynamika wzrostu będzie miała tendencję spadającą, choć i tak będzie ona wyższa niż średnia europejska. Według prognoz długoterminowych, do 2030 r. liczba odprawionych w Polsce pasażerów może przekroczyć 75 mln. Taki wynik będzie jednak możliwy przy ciągłym rozwoju infrastruktury lotniskowej - czytamy w dzienniku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Koniunktura na przewozy lotnicze wzrasta