Sześciu chińskich armatorów (APL, Hyundai Merchant Marine, MOL, Hapag-Lloyd, Nippon Yusen Kaisha i OOCL) zapowiedziało utworzenia nowych połączeń Europa - Azja. Szlaki komunikacyjne zostaną wytyczone do polskich portów, zaś bezpośrednie połączenie z Gdańskiem będzie obsługiwane przez statki o pojemności 8 tys. TEU. Wzrost wymiany handlowej między Polską i Chinami to szansa na rozwój dla polskich spółek wyspecjalizowanych w obsłudze transportu skonteneryzowanego.
Wartość importu z Chin przewyższa ponad dziesięciokrotnie wartość eksportu do tego państwa. Zdaniem analityków w ciągu najbliższych lat nasz kraj nie ma co liczyć na zmniejszenie ujemnego salda. Mimo niekorzystnych, dla naszego kraju, relacji eksport-import Polska nadal jest znaczącym partnerem gospodarczym Chin w Europie Środkowej. Import z Chin do Polski stanowi 3,07% całości chińskiego eksportu do krajów UE. Natomiast eksport z Polski stanowi 0,97% wartości eksportu wszystkich krajów UE do Chin. Udział eksportu do Chin w całości eksportu z Polski wyniósł 0,98%. Chiny znajdują się na 21 miejscu pod względem wielkości polskiego eksportu. Natomiast udział importu z Chin w stosunku do całości importu do Polski wyniósł 8,8%, co stawia Chiny na 3 miejscu pod względem wysokości importu do Polski.
Według ekspertów polsko-chińska współpraca gospodarcza rozwija się w dobrym kierunku. Inwestycje, będące efektem współpracy między obu krajami, mogą przyczynić się do zmian, które nie tylko wpłyną na dynamikę rozwoju przeładunków kontenerowych w Polsce, ale mogą zmienić oblicze gospodarki morskiej w naszym kraju. By w pełni wykorzystać potencjał, który daje naszej gospodarce globalna wymiana handlowa, należy postawić na rozwój infrastruktury, łączącej polskie porty z południem i wschodem kraju.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kontenerowa szansa dla polskich portów