ATC Cargo w 2008 r. prognozuje obrót na poziomie 50 mln zł i myśli o debiucie na giełdzie
Na początku szefowie firmy chcą wejść na New Connect, a po upływie mniej więcej dwóch lat na GPW. - Firmy, których nie ma na giełdzie, są marginalizowane - mówi Artur Jadeszko, dyrektor generalny ATC Cargo.
W tym roku firma pozyskała ważnego kontrahenta - koncern meblarski Ikea.
Zdaniem Jadeszko przeszkodą w rozwoju polskich portów morskich jest biurokracja. - Niemcy ograniczyli do minimum formalności celne w porcie - mówi w rozmowie z PB. - Odprawa odbywa się błyskawicznie. U nas trwa to długo, trzeba się przebić przez mur biurokracji i przejść wiele formalności, więc importerzy wolą korzystać z portów za zachodnią granicą.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kontenerowi specjaliści idą na giełdę